Do niecodziennej sytuacji doszło w piątek rano w Mysłowicach. Na stację benzynową przy ul. Oświęcimskiej przyszło małe dziecko. Sprawa jest o tyle niepokojąca, że 2-3 letni bobas nie był pod opieką osoby dorosłej. Sprawa została niezwłocznie zgłoszona na Policję.
Teraz dziecko znajduje się pod opieką mysłowickich policjantów. Z naszych ustaleń wynika, że sprawą zajął się również Sąd Rejonowy w Mysłowicach. Trwa ustalanie tożsamości malucha i jego opiekunów.
- Dziecko w samej pieluszce przyszło na stację paliw. Policjanci zaopiekowali się nim. Pod nadzorem Sądu Rejonowego w Mysłowicach działamy w tej sprawie, aby ustalić jego tożsamość, jak również opiekunów - mówi mł.asp. Łukasz Paździora, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach.
Wszystkie osoby, które mają jakieś informacje w tej sprawie proszone są o kontakt z najbliższą komendą Policji.
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?