XV Grand Prix Mysłowic: Biegacze nie przestraszyli się deszczu
W sobotę 22 czerwca odbył się czwarty tegoroczny bieg z cyklu Grand Prix Mysłowic o Puchar Truchtacza w biegach przełajowych. Impreza nosiła nazwę Bieg Letni. Na trasie stanęli nie tylko członkowie Stowarzyszenia Truchtacz, które organizuje zawody, ale też inni biegacze i miłośnicy nordic walking. bo rozgrywane już piętnasty rok Grand Prix Mysłowic ma swoich stałych fanów.
Biegacze w sobotnie przedpołudnie musieli w zmagać się z co chwilę padającym deszczem. Nikt się jednak nie wystraszył opadów, choć nad trasie wiodącej leśnymi ścieżkami miejscami było dość mokro i grząsko.
Rywalizacja w Letnim Biegu Grand Prix Mysłowic toczyła się stałym, liczącym 6,7 km dystansie. Trasa prowadząca przez leśne dukty na pograniczu Mysłowic i Katowic składała się z trzech pętli po 2,2 km, na których znajdował się 100 m podbiieg oraz krótkiego dobiegu do mety.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z BIEGU LETNIEGO GRAND PRIX MYSŁOWIC
W XV Grand Prix Mysłowic prowadzona jest klasyfikacja dla biegaczy, miłośników nordic walking i zawodników canicrossowych oraz dodatkowa w kategorii Stowarzyszenia Truchtacz Mysłowice. W końcowej klasyfikacji generalnej uwzględnieni zostaną wyłącznie zawodnicy i zawodniczki, którzy wzięli udział w Biegu Zimowym i ukończyli w tym roku minimum sześć biegów GP Mysłowic łącznie z Wielkim Finałem.
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
