Tam, gdzie dzisiaj mieści się Promenada kiedyś w latach 1941-1946 stał obóz pracy Rosengarten. Przez lata przewinęło się przez niego około 20 000 osób, najczęściej tracąc przy tym życie. Jest to jedno z najważniejszych miejsc historycznych na mapie Mysłowic.
Film Krzyk i Kolce Róż
Już niedługo będziemy świadkami filmu historycznego „Krzyk i Kolce Róż”. Produkcja została zrealizowana przez Urząd Miasta Mysłowice wspólnie z grupą pasjonatów historii - Historia Zapomniana oraz wsparciu Muzeum Miasta Mysłowice.
Film będzie opowiadał historię obozu w latach 1941-1945 oraz 1945-1946. Premiera odbędzie się już 4 września bieżącego roku o godzinie 18.30 na Mysłowickiej Promenadzie. Produkcja powstała ku pamięci wszystkich patriotów zamordowanych w Mysłowicach przez hitlerowskie i komunistyczne aparaty represji.
Pomysł na realizację filmu powstał zaraz po rewitalizacji Promenady. Ten przepiękny park oprócz walorów rekreacyjnych ma ogromną wartość historyczną, o której nie można zapomnieć. Wiele osób, szczególnie młodsze pokolenie nie wie, że na terenie Promenady mieściło się miejsce kaźni i zabijania ludzi. Premiera rozpocznie cykl wydarzeń, podczas których będziemy przybliżać mieszkańcom historię Rosengarten. Ponadto będzie doskonałym materiałem dydaktycznym dla nauczycieli – mówi Dariusz Wójtowicz, prezydent miasta Mysłowice.
Wykonawcą filmu jest grupa pasjonatów historii - Historia Zapomniana tworząca dokumentalne filmy historyczne. Za reżyserię „Krzyk i Kolce Róż” odpowiada Bartosz Bednarczuk.
Mysłowice mają ogromny potencjał historyczny, który należy wykorzystać. Podczas kręcenia filmu mieliśmy okazję zrealizować wiele ciekawych i poruszających rozmów, które stały się filarem produkcji. Narracja osadzona jest w miejscu dawnego obozu Rosengarten, czyli na Promenadzie, tam przywołujemy historię, po czym wirtualnie chodzimy po mrocznej i ciemnej rekonstrukcji 3D obozu. Cieszę się, że premierowa projekcja filmu odbędzie się właśnie w tym miejscu — mówił twórca filmu.
Potrzebna była pomoc Muzeum Miasta Mysłowice
Realizacja projektu nie byłaby możliwa, gdyby nie pomoc Mysłowickiego Muzeum.
Fakt, że na mysłowickiej Promenadzie mieściło się tymczasowe więzienie policyjne, a potem obóz pracy jest jedną z najbardziej przerażających historii w naszym mieście. Pamięć o tych tragicznych wydarzeniach jest bardzo istotna, nie tylko dla mieszkańców Mysłowic. Pamiętajmy, że było to miejsce przesłuchań i wywożenia do obozów ludzi różnych narodowości — mówi dyrektor Muzeum Miasta Mysłowice, Adam Plackowski.
Historia obozu pracy jest czymś, z czym każdy mieszkaniec naszego miasta powinien się zapoznać. Warto skorzystać z okazji i zobaczyć specjalnie poświęcony ku temu film.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?