Tragiczny wypadek w Mysłowicach. Na S1 samochód wypadł z drogi i uderzył w drzewo, mężczyzna nie żyje

22 listopada około 5.45 doszło do wypadku z udziałem 52-letniego kierowcy mieszkającego w Imielinie.

Do zdarzenia doszło na łuku drogi S1 w kierunku Bielsko-Białej, zjazd na Kosztowy. Z informacji, które otrzymaliśmy od oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach Łukasza Paździory, kierowca Opla wypadł z drogi, po czym uderzył w pobliskie drzewo. Mimo reanimacji nie udało się go uratować i mężczyzna zmarł. Z posiadanych informacji wiemy, że nikt z nim nie jechał. Na ten moment nie wiadomo czy mężczyzna był trzeźwy, ale przypuszczalnie powodem zdarzenia mogła być zbyt duża prędkość, połączono ze śliską nawierzchnią. Mundurowi prowadzą w miejscu czynności, w celu ustalenia okoliczności i przyczyn zdarzenia.

Niedługo później przed godziną 7.00 na przeciwległym pasie drogi S1 w kierunku Warszawy doszło do zderzenia z udziałem dwóch samochodów osobowych. W wyniku kolizji jedna kobieta została zabrana do szpitala, ale na ten moment nie znamy jej obrażeń. Jak informował nas oficer prasowy, policjanci również prowadzą czynności dotyczące drugiego zdarzenia, co za tym idzie, z każdej strony na drodze będą utrudnienia, a ruch drogowy kierowany jest przez jednostki po objazdach.