O bezczeszczonej nekropolii w Mysłowicach, poinformowała jedna z Czytelniczek, która niedawno odwiedziła nasze miasto. Przeraziła się. "Cmentarz jest traktowany przez okoliczną ludność jako regularne śmietnisko, miejsce libacji, teren do szemranych spotkań i do pozbywania się wszystkiego co zbędne" - napisała. "Czyż możemy my - dorośli mieć pretensje do młodzieży, że smaruje płoty, że pije na cmentarzach alkohol, że nie szanuje cudzej własności, jeśli to my - dorośli zasypujemy groby naszych dawnych sąsiadów. A jeśli nawet sami tego nie robimy, to udajemy, że nie widzimy, iż coś takiego miało miejsce. Czyż to nie wstyd dla miasta? Czyż to nie wstyd dla mysłowiczan? Czyż to nie wstyd dla gminy żydowskiej? Ze swej strony powiem, że mnie jest wstyd - wstyd jako Ślązaczce. Wstyd mi za to, że na moim Śląsku, gdzie kiedyś pastor, rabin i ksiądz grywali razem w skata, tak traktuje się miejsce pochówku dawnych mieszkańców tej ziemi".
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?