"Śląski Ład" w Mysłowicach: Sztuczna inteligencja jako klucz do rozwoju Śląska? Dyskusja na konferencji

Wydarzeniu towarzyszyło hasło: "Silesia of the future - 2049".

- Bardzo bym chciał, aby Polska wykorzystała szanse, jakie otwiera przed nami koncepcja Międzymorza i mówiąc językiem Friedmana, stała się nową Japonią czy nowymi Stanami Zjednoczonymi, ale ściągnąwszy nieco wodze fantazji, zadowoliłbym się i tym, aby Polacy w 2049 roku cieszyli się takim poziomem i taką jakością życia, jak obywatele najzamożniejszych państw europejskich - napisał w liście do uczestników konferencji wicepremier Jarosław Kaczyński.

Jak przyznał premier Mateusz Morawiecki, także w liście do uczestników, rozwój technologii niesie nie tylko szanse, ale i zagrożenia.

- Nikt nie ma wątpliwości, że efektywna transformacja cyfrowa jest koniecznym warunkiem rozwoju firm i społeczeństwa, a co za tym idzie zarówno firm jak i gospodarki, zarówno tej narodowej jak i światowej. Niestety zdobycze technologiczne mogą być narzędziem wykorzystywanym w złych celach, zaś Internet stać się może wizualnym polem wojny hybrydowej i przestrzenią dla cyberataków, co obecnie możemy obserwować dosyć często. Dlatego rozwój cyberbezpieczeństwa i pogłębiania obywateli do świata cyfrowego jest i pozostanie w kolejnych latach jedną z najistotniejszych w polityce wewnętrznej oraz międzynarodowej spraw - napisał w liście do uczestników konferencji premier Mateusz Morawiecki

.

Prof. Andrzej Zybertowicz, doradca Prezydenta RP Andrzeja Dudy można powiedzieć, zgadza się z tym stanowiskiem. Podczas konferencji wygłosił wykład na temat skutków niekontrolowanego rozwoju sztucznej inteligencji wygłosił prof. Andrzej Zybertowicz, doradca Prezydenta RP Andrzeja Dudy.

- Uważam, że jeszcze ludzkość nie utraciła w pełni kontroli nad swoim losem - uspokajał prof. Andrzej Zybertowicz - Żeby to zrobić musimy zwiększyć czas do namysłu, bo wyobraźmy sobie, że rewolucja cyfrowa to jest wielki pojazd, w którym podróżuje cała ludzkość. Ten pojazd ma potężne silniki, jedzie pod górę na potężnych zakrętach, ale ma niedorozwinięte systemy hamowania i kierowania. Musimy zmniejszyć szybkość, zbudować systemy kierowania i hamowania. Wtedy dobrodziejstwa technologii pomogą nam rozwiązywać wiele problemów. Obecnie technologia więcej problemów rodzi, więcej napięć wywołuje niż rozwiązuje - dodał.

Dodał, że nie jest wrogiem technologii, lecz jest sceptyczny wobec bezkrytycznego entuzjazmu na temat sztucznej inteligencji. Zapytany o wpływ nowej technologii w kontekście zagrożeń młodzieży, odpowiedział:

- Dwa miesiące temu samobójstwo popełnił Belg, który był zaangażowany w konwersację z czatem sztucznej inteligencji. Ten czat, jak się wydaje, że przekonał go, że ludzkość jak ma tyle problemów, że jego życie jest tylko ciężarem dla Ziemi. Prawdopodobnie to nastąpiło spontanicznie. Można sobie jednak wyobrazić zhackowanie, zmanipulowanie systemów konwersacyjnych, w tym terapeutycznych tak, żeby one szkodziły ludziom. Problem polega na tym, że te dzieci są obok siebie. Amerykańskie badania pokazały, że jeśli nałożymy mapkę postępu internetu w USA przez dekady od mniejszych miast poprzez większe, aż na wieś, to stopniowo wzrasta poczucie osamotnienia wśród nastolatków. Z tym się wiąże większa liczba depresji i prób samobójczych, niestety częściej udanych. To nie jest niewinne - zaznaczył.

Jak reagować na takie sytuacje?

- Nie możemy liczyć, że my, jako obywatele, będziemy interweniowali w trudnych emocjonalnie sytuacjach. Musimy liczyć, że parlamentarzyści i przedstawiciele władz zaangażują się bardziej na rzecz ochrony psychiki osób młodszych - wyjaśnił.

- Społeczeństwo się rozwija, tworzy nowe technologie, które mają niwelować zagrożenia, nowe technologie powodują nowe zagrożenia i tak cały czas jesteśmy w tym wyścigu i ważeniu, czy ta technologia nam pomoże, czy nam nie zaszkodzi. Tak samo, jak nowe leki. Na początku XX w. leczyło się lekami, na które dzisiaj patrzymy ze strachem. Uważane są za narkotyki, albo za coś bardzo szkodliwego. Przypominam, że jeszcze w latach dwudziestych leczono radem, bo nie znano jego właściwości. rakotwórczych. Pokazujemy jak technologia się zmienia - skomentował podczas debaty Paweł Lewandowski, wiceminister cyfryzacji.

- Myślę, że to nie jest kwestia wyłącznie cyberprzestrzeni, to jest kwestia analizy i wyciąganych z niej wniosków - mówił Paweł Jabłoński – wiceminister spraw zagranicznych. - My na Rosję patrzyliśmy przez pryzmat własnych doświadczeń. Kwestie cyfrowe mają rzeczywiście duże znaczenie. Bardzo istotna rzecz została poruszona na sam koniec (przez prof. Andrzej Zybertowicza - przyp red.), w kontekście pomysłu mówiącego o tym, że może warto to spowolnić i uregulować. To brzmi atrakcyjnie i jak konkretne rozwiązanie tego istotnego problemu, tylko że niestety, jest to niezwykle trudne - powiedział.

Dodał, że siła polityczna wynika m.in. z siły wielkich korporacji.

- Jest tak duża, że jeśli jakiekolwiek państwo czy organizacja jak Unia Europejska podejmie próbę walki z tym poprzez wprowadzenie ograniczeń, kontroli, nadzoru, albo spowolnienia to będą się bronić. To nie będzie tak, że oni się pokornie zgodzą na rozwiązania regulacyjne, które będą ograniczać ich możliwości zysku - stwierdził.

Według wiceministra ważna jest cyfrowa suwerenność.

- Jeśli my korzystamy z usług Google, Facebooka itp, nie mamy nad tym kontroli - dodał.

Nowe technologie dotyczą nie tylko cyberbezpieczeństwa, ale także są związane także z transformacją energetyczną. Według wiceministra aktywów państwowych Piotra Pyzika, wymagają zrównoważonej energetyki, opartej na stabilnym miksie energetycznym.

- To także jest definicja naszej suwerenności: nasz prąd, z naszych surowców, produkowany w naszym kraju - stwierdził Piotr Pyzik. - Energetyka musi być polska, oparta na polskich surowcach - zaznaczył. - Technologie niskoemisyjne mam nadzieję są szybką przyszłością. Myślę, że nasze placówki naukowe i instytuty badawcze, które dostają spore środki na te badania, skończą te zadanie i te technologie przedstawią. Póki co to świat ma z tym problem - przyznał.

Dodał, że rozwój energetyki opartej na odnawialnych źródłach oraz uruchomienia energetyki atomowej jest przyszłością. Do tego czasu ważną rolą w krajowym miksie energetycznym ma nadal odgrywać węgiel.