Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Seria Górnika Wesoła. Bezbramkowe remisy martwią Radosława Gabigę

Patryk Trybulec
Bezbramkowe remisy Górnika Wesoła to realizacja planu. Ale tylko w 50 procentach. Martwi brak skuteczności

Pierwszy raz w karierze przydarzyło mi się coś takiego - przyznaje trener Górnika Wesoła, Radosław Giabiga odnosząc do serii bezbramkowych remisów. Zabawę w "zera" lider IV ligi rozpoczął wyjazdową potyczką z Zagłębiakiem Dąbrowa Górnicza. Potem punktami podzielił się z Czarnymi Sosnowiec, a przed tygodniem wynikiem 0:0 zakończył się także mecz z Wyzwoleniem Chorzów. I choć szkoleniowiec mysłowiczan przyznaje, że takie mecze z pewnością nie są ciekawym widowiskiem dla kibiców, to nie oznacza, że jego piłkarze robią sobie z nich jaja (takie wizualne skojarzenie autora).

- W połowie jest to zaplanowane działanie - uśmiecha się trener Wesołej, zadowolony z faktu, że jego podopieczni nie tracą w tym sezonie zbyt wielu goli. - Martwi natomiast kiepska skuteczność. Zdobyliśmy do tej pory 16 bramek, a to stawia nas gdzieś w środku tabeli. Szczególnie kiepsko zaprezentowaliśmy się w meczu z Czarnymi, bo nawet nie stwarzaliśmy sobie sytuacji. W ostatnim meczu z Wyzwoleniem kilka razy zagroziliśmy bramce rywala, ale nie sprzyjało na szczęście. Oczywiście zrzucanie winy na pecha, byłoby mocno uproszczonym wytłumaczeniem. Fakt jest taki, że w październiku nie zdobyliśmy jeszcze bramki i postaramy się to zmienić już w najbliższej kolejce - stanowczo zapowiada Gabiga, który gorsze wyniki swojego zespołu określa mianem "zadyszki".

Na szczęście także inne zespoły z czołówki tabeli I grupy, chwilowo straciły oddech i ostatnio również tracą punkty. Dzięki temu mysłowiczanie wciąż mogą cieszyć się pierwszym miejscem w stawce i 4-punktową przewagą nad wiceliderem z Bytomia. Na drugie miejsce awansowały bowiem Szombierki, który przed tygodniem wygrały z Górnikiem 09 Mysłowice 1:0. Zmiany na szczycie tabeli nastąpiły także po tym, jak w derbach powiatu będzińskiego ligowy beniaminek, Górnik Piaski dość nieoczekiwanie pokonał Sarmację Będzin 1:0.

W nadchodzącej kolejce Górnik Wesoła podejmie u siebie Unię Rędziny, która podobnie jak nasz drugi zespół - Górnik 09, ma na koncie 10 punktów i zajmuje miejsce w dole stawki.

- Teraz przed nami same mecze z rywalami z dołu tabeli (Unia, Kamienica Polska i KS Częstochowa, red. ) - zauważa trener Gabiga. - Tymczasem nasi rywale z czołówki zagrają między sobą, dlatego musimy to wykorzystać - dodaje szkoleniowiec.

Początek sobotniego spotkania o godzinie 15. Natomiast Górnik 09 o cenne trzy punkty i ucieczkę ze strafy spadkowej zagra na wyjeździe z Zielonymi Żarki.


Najnowszy ranking "antyzawodów". One gwarantują... bezrobocie
Ewa Farna walczy o nagrodę MTV. Zagłosuj i pomóż jej!

WSZYSTKO O PIŁCE NOŻNEJ W WOJEWÓDZTWIE ŚLĄSKIM!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto