Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Mysłowicach jest w likwidacji. Zwierzęta nadal czekają na nowy dom

Schronisko dla zwierząt w Mysłowicach, które znajduje się przy ul. Sosnowieckiej niedaleko targowiska i giełdy samochodowej jest obecnie w likwidacji. Siedziba schroniska nie spełnia obecnie odpowiednich warunków. Sprawa mysłowickiego schroniska była nagłaśniana od lat, gdzie problem lokalizacji był tylko odsuwany. W końcu stało się najgorsze i schronisko zostanie zlikwidowane.

Mysłowickim schroniskiem zarządza Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce. Miasto nie podało nowej lokalizacji, w której TOZ mógłby na terenie Mysłowic prowadzić działalność, więc postanowiono zamknąć schronisk, a zwierzęta przenosić powoli do innych, najbliższych placówek TOZ. W mysłowickim schronisku nadal czekają zwierzęta, które liczą, że odnajdą nowy dom. Wiele z nich potrzebuje czasu, miłości i zaufania. Jeśli rozglądamy się za zwierzakiem, to warto zadzwonić do schroniska w Mysłowicach i umówić się na wizytę. Być może jakiś psiak lub kociak skradnie nasze serca i uda się nam znaleźć nowego przyjaciela.

Miasto postanowiło nie przedłużać współpracy z TOZ i stworzyć własne, miejskie schronisko. Mysłowice mają problemy finansowe, ale wszystko zmieniło się, gdy rząd przekazał na różne inwestycje mnóstwo pieniędzy. Budowa miejskiego schroniska stała się więc faktem.

- Na ten cel do Mysłowic trafi 2 mln 500 tys. zł, które pozwolą wybudować nowoczesny, w pełni wyposażony dom dla zwierząt z obsługą medyczną oraz bytową. Powstanie m.in.: kociarnia, boksy i wybiegi dla psów oraz sala edukacyjna - informowała Anna Górna, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Mysłowice.

Nowe schronisko ma mieścić się przy ulicy Świerszczyny. Po jednej strony będzie torowisko, po drugiej spore pole. Przetarg na budowę nowego schroniska powinien pojawić się w najbliższych miesiącach.