- Budynek wymaga sporych nakładów finansowych, więc jedynym racjonalnym wyjściem, z uwagi na obecną sytuację miasta, jest jego sprzedaż - wyjaśnia rzeczniczka magistratu, Kamila Szal. - Kwestia remontów, a tym samym kosztów, jakie należałoby w związku z nimi ponieść, będzie jednak omawiana jeszcze na komisjach rady miasta - zaznacza.
Budynek nie został też jeszcze wyceniony. Miasto czeka z podjęciem działań w tym kierunku do przyjęcia projektu uchwały przez radnych. A ci już raz wycofali go z obrad. Na komisji finansów radny PO Bernard Pastuszka postulował, aby wstrzymać się z jego sprzedażą, obliczyć koszty utrzymania i adaptacji obiektu pod salę do zajęć sportowych dla dzieci i młodzieży.
Rosną podatki! Budżet skrojony. Czy na miarę?
Jeszcze pół roku temu urzędnicy prześcigali się z członkami Rady Osiedla w pomysłach na zagospodarowanie budynku po byłym kinie. Miasto miało przygotować oferty wynajęcia części holu pod ściankę wspinaczkową i sal piwnicznych m.in. pod kącik zabaw dla dzieci, szkołę tańca czy języków obcych. Urzędnicy rozważali wówczas także przeadaptowanie sali kinowej na potrzeby szkół. Nic z tych planów jednak nie wyszło.
- Zainteresowaliśmy obiektem Polski Związek Alpinistyczny, ale po kolejnym włamaniu do budynku zrezygnował. Przestraszyły go koszty - opowiada Jerzy Biesiadecki z Rady Osiedla Wesoła. Potem budynek oglądał też przedsiębiorca zainteresowany otwarciem tu kawiarni. Skończyło się jednak tak samo: wycofał się. - Na sprzedaż kina zgodzimy się, jeśli miasto zastrzeże, że jego nowy właściciel musi prowadzić tu działalność kulturalno-rozrywkową - zaznacza Biesiadecki. - W Wesołej nie ma obecnie miejsca, gdzie młodzi i starsi mogliby spędzać miło i aktywnie wolny czas. Działająca w starej części dzielnicy, filia MOK-u też już dawno wymaga remontu - wyjaśnia.
W latach 70. i 80. Kosmos II był dla mieszkańców oddalonej o 6,5 km od centrum Mysłowic dzielnicy jedną z najlepszych i nielicznych rozrywek. Na poranki filmowe w Darze Górnika, jak pierwotnie nazywało się kino, przychodziły dzieci i dorośli. Gdy kopalnia kupiła "Wejście smoka" z Bruce'm Lee, cała dzielnica wiedziała o premierze jeszcze przed wywieszeniem plakatów. Po bilety ustawiały się kolejki. Z czasem kino wyparły multipleksy w sąsiednich miastach. Wielkie polskie premiery były wyświetlane głównie dla szkół, prywatnie przychodziło tu coraz mniej osób. Ostatni film w Kosmosie II mysłowiczanie obejrzeli w 2005 roku.
Węzeł do zamknięcia! Zniknie do końca roku
Miasto nabyło budynek po kinie Kosmos II za grube pieniądze, bo około 1,3 mln zł. W 2008 roku jego modernizacja pochłonęła kolejne prawie 700 tys., a w 2009 - 30 tys. zł. W ramach przeprowadzonych tu prac wyremontowano dach, wymieniono instalację elektryczną i ogrzewanie, pomalowano pomieszczenia, salę kinową zaadaptowano na widowiskową. Pod koniec 2009 roku w budynku po kinie powstała Strefa Aktywności Twórczej, filia Miejskiego Centrum Kultury. Działała miesiąc i została zamknięta, bo miasto nie miało pieniędzy na funkcjonowanie jeszcze jednego ośrodka kultury. W pierwszej połowie tego roku niestrzeżony odpowiednio budynek kilkakrotnie stał się łupem włamywaczy. W wyniku jednego z włamań został doszczętnie zalany wodą i... znów jest do remontu! Roczny koszt utrzymania obiektu - m.in. energia elektryczna, opłata za użytkowanie wieczyste gruntu, dozorowanie i monitoring - wynosi obecnie miasto blisko 30 tys. zł.
* CZYTAJ KONIECZNIE:
PIJANY OCHRONIARZ STRZELAŁ W TESCO W KATOWICKIM SCC - ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
NAJLEPSZE PREZENTY POD CHOINKĘ - PORADNIK DZ [ZDJĘCIA I CENY] - ZOBACZ KONIECZNIE
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?