Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kontrowersje po grze w meczu siatkarek

Andrzej Kaim
Silesia Volley przegrał z ogromnie ambitnymi pszczyniankami
Silesia Volley przegrał z ogromnie ambitnymi pszczyniankami Marzena Bugała
Po niezwykle zaciętym meczu, który wzbudził ogromne emocje Silesia Volley przegrał z PLKS Pszczyna. Nasza drużyna nadal jest wiceliderem rozgrywek, ale do prowadzącej w tabeli drużyny z Piły tracimy 3 punkty.

Rywalki wygrały u siebie 3:1 (23:25, 28:26, 25:22, 25:22). Ale po meczu Sebastian Michalak, trener SV nie krył rozczarowania postawą sędziów, którzy jego zdaniem wypaczyli wynik spotkania swoimi decyzjami.

- Takie decyzje potrafią popsuć piękno siatkówki - mówi Michalak. - Trzeba jednak przyznać, że pszczynianki zagrały dziś bardzo ładny mecz. Zaprezentowały się zdecydowanie lepiej od moich zawodniczek.

Już początek meczu pokazał, że SV czeka ciężka przeprawa z PLKS. Prowadzenie zmieniało się często, ale ostatecznie więcej zimnej krwi w końcówce seta zachowały przyjezdne i wygrały do 23. Niestety były to miłe złego początki. W kolejnych odsłonach tryumfowały rywalki. Najpierw wygrały do 26, a później dwukrotnie do 22 i cały mecz zgarniając komplet punktów.

- To potwierdza tylko iż w tym sezonie liga jest bardzo wyrównana i zapewne trudno będzie powiedzieć do zakończenia play-off jaki będzie układ w tabeli - dzieli się swoimi spostrzeżeniami Michalak. - Między drugim a siódmym zespołem tabeli są tylko cztery punkty różnicy - dodaje.
Szkoda, że pszczynianki wygrały jak uważa trener Michalak ... przy wydatnej pomocy sędziów, którzy podjęli sporo kontrowersyjnych decyzji.
- Takie decyzje potrafią popsuć cało piękno siatkówki - mówi Michalak. - Po co się starać i grać na 100 proc., gdy dwóch panów potrafi to całe widowisko zepsuć. Na meczu był obecny kwalifikator i mam nadzieję iż właściwie ocenił sędziów - dodaje.

Silesia Volley ma zamiar złożyć protest do PZPS i wydziału sędziowskiego wyrażając swoje niezadowolenie.
Mecz prowadził duet sędziowski Waldemar Kobienia i Paweł Ignatowicz.

- Do sędziego drugiego nie mam żadnych zastrzeżeń, natomiast to co wyrabiał sędzia główny woła o pomstę do nieba - nie może pogodzić się z pracą arbitra Michalak.

Teraz SV zagra u siebie z Chemikiem Police. Mecz w Chorzowie już jutro.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto