Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

IV liga. Górnik Wesoła przygotowuje się do rundy wiosennej

Patryk Trybulec
Piłkarze lidera IV ligi najcięższy okres zimowych przygotowań mają już za sobą
Piłkarze lidera IV ligi najcięższy okres zimowych przygotowań mają już za sobą Patryk Trybulec
Piłkarze Górnika Wesoła w końcu musieli sobie przypomnieć, jak smakuje porażka. Lider I grupy IV ligi po długiej serii spotkań bez przegranej (zarówno ligowych, jak i sparingowych), tym razem schodził z boiska pokonany. Sposób na podopiecznych Radosława Gabigi znalazła trzecioligowa drużyna Janiny Libiąż, która wygrała z mysłowiczanami 2:1.

Pierwsza połowa towarzyskiej potyczki nie zapowiadała jednak takiego obrotu sprawy, bo drużyna z Wesołej utrzymywała właściwy dla siebie poziom prowadzenie gry. Sytuacja zmieniła się po przerwie, gdy w poczynania naszych piłkarzy wkradło się sporo niedokładności i chaosu. Trener Gabiga porażki z Libiążem nie postrzega jednak w kategorii potknięcia.

Piłka nożna w woj. śląskim: Przeczytaj o niej wszystko!

- Nie mogę powiedzieć, że to planowałem, ale byłem przygotowany na taką okoliczność, bo już druga połowa środowego meczu z Rozwojem Katowice (1:1 - przyp. red.) nie wyglądała w naszym wykonaniu najlepiej. To spotkanie dużo nas kosztowało - podkreśla szkoleniowiec. - Za nami okres dużego obciążenia i to jest tego konsekwencja. Od tego tygodnia trenujemy już spokojniej, a zawodnicy zostali poddani badaniom wytrzymałościowym. Ich analiza pomoże mi odpowiedzieć na pytania, jak dalej postępować. Jedno jest pewne - piłkarze najgorsze mają już za sobą i teraz będziemy szukali świeżości i chęci do gry.

Myślę, że wykonana przez nas praca zaprocentuje. Jestem też zadowolony z dokonanych zimą transferów, bo nowi piłkarze wnieśli nową jakość w grę naszej drużyny - mówi Gabiga.
Już w sobotę, 3 marca o godzinie 11 jego podopieczni zagrają kolejny mecz kontrolny. Tym razem na bocznym boisku Stadionu Śląskiego zmierzą się z zespołem Skałki Żabnica. Potem Wesoła zagra jeszcze dwa sparingi, ale w Mysłowicach myślami coraz częściej wybiegają już w przyszłość, do 24 marca. Tego dnia Wesoła zagra bowiem pierwszy mecz rundy wiosennej z Górnikiem Piaski.

- Już od połowy stycznia układam sobie w głowie ten mecz - zdradza Gabiga. - W wyjściowym składzie pewnych mam pięć pozycji. O pozostałe miejsca walka między zawodnikami będzie się toczyć do ostatnich treningów - dodaje trener mysłowiczan.

Tymczasem najbliższe tygodnie sztab szkoleniowy Górnika poświęci nie tylko na układanie składu, ale również na analizę poczynań najbliższego rywala, który ostatnio pokonał Niwkę Sosnowiec 6:1 i uległ Polonii Łaziska 1:2. Kolejne sparingi Piasków mają być nagrywane.


*NAJZABAWNIEJSZE ŚLĄSKIE SŁOWA - WYNIKI PLEBISCYTU
*WSTRZĄSAJĄCA HISTORIA ŚMIERCI MAGDY Z SOSNOWCA - POZNAJ SZCZEGÓŁY

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto