Górnik Wesoła przed historyczną szansą. Czy uda sie awansować do 3 ligi?

Ponad cztery miesiące przyszło czekać zawodnikom z niższych ligi piłkarskich na wznowienie rozgrywek. Przerwa zimowa w końcu dobiegła końca, więc bez przeszkód mogą wybiec na boiska, by wznowić rywalizację o punkty. Jesienią rozgrywki I grupy IV ligi zdominowane zostały przez ekipę Górnika Wesoła.

Polub nas!Chcesz być na bieżąco z tym co dzieje się w Mysłowicach? Polub nas na Facebooku i trzymaj rękę na pulsie!

Drużyna prowadzona przez Radosława Gabigę w pierwszej rundzie grała najrówniej i efekty widoczne były gołym okiem. Wesoła zdobyła najwięcej punktów, miała najwięcej zwycięstw, strzeliła najwięcej goli i... straciła tylko 4 bramki. Co więcej, Wesoła jako jedyna ekipa z całej 16-zespołowej stawki, nie zaznała gorzkiego smaku porażki. Siłą mysłowiczan jest zgranie i kolektyw, a jeśli rzucimy okiem na kadrę, to dostrzeżemy w niej nazwiska doświadczonych graczy nawet z ekstraklasową przeszłością. W tym gronie dobrze się już odnalazł pozyskany z Grunwaldu Ruda Śląska Michał Brzozowski, który już w grach sparingowych udowodnił, że godnie zastąpi Artura Karpowicza. Ten drugi przed tygodniem zadebiutował na drugoligowym froncie w barwach Zagłębia Sosnowiec. Dodatkowo sztab szkoleniowy wzmocniony został osobą Czesława Miki, który oczywiście zaopiekował się bramkarzami.

Wszystko wskazuje zatem na to, że właśnie Wesoła, która nad wiceliderem ma 5-punktową przewagę, jest głównym kandydatem do awansu. Nawet opinie dobiegające z obozów najgroźniejszych przeciwników sugerują, że ci pogodzili się już z walką o drugie miejsce w stawce. Z drugiej jednak strony chłodny głos rozsądku podpowiada, że "Górnicy" muszą mieć się na baczności, bo awansu do III ligi na srebrnej tacy nikt im nie podaruje. Zapewne wszystkim ich najbliższym rywalom przyświecać będzie stare jak sama piłka nożna hasło "bij lidera".

Aby te ciosy odeprzeć mysłowiczanie ostatnie miesiące przepracowali naprawdę ciężko. Mecze towarzyskie rozgrywali nawet przy temperaturze poniżej 20 stopni Celsjusza, a ich formę sprawdziło aż 12 rywali z różnych klas rozgrywkowych. Oto wyniki wszystkich zimowych potyczek: Ruch Chorzów ME 6:1, Ruch Zdzieszowice 1:1, Victoria Częstochowa 5:2, Zagłębie Sosnowiec 2:1, Przyszłość Rogów 1:1, Soła Oświęcim 5:0, Rekord Bielsko-Biała 3:1, Rozwój Katowice 1:1, Janina Libiąż 1:2, Skałka Żabnica 2:0, Unia Kosztowy 6:1, AKS Mikołów 0:1.

Analizując te wyniki łatwo można dojść do wniosku, że Wesoła nie zamierza zwalniać tempa, ale prawdziwy sprawdzian dopiero przed nią. Już jutro o godzinie 15 mysłowiczanie zmierzą się na wyjeździe z Górnikiem Piaski. Pod znakiem zapytania stoi występ w tym meczu kilku zawodników, którzy doznali urazów podczas ostatniego spotkania z Mikołowem. Mowa o Pawle Cygnarze, czy Madrinie Piegziku. Największa stratą może okazać się jednak nieobecność bramkarza Mateusza Rosoła.

Piłka nożna w woj. śląskim: Przeczytaj o niej wszystko!

W pierwszej wiosennej kolejce walczący o utrzymanie w IV lidze Górnik 09 Mysłowice zmierzy się u siebie z Pilicą Koniecpol. W ten weekend rusza także liga okręgowa. Unia Kosztowy zagra z MKS-em Lędziny.