Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Brak pomocy dla osoby bezdomnej może zakończyć się jej śmiercią. Jak działać w takiej sytuacji?

Szymon Kwiatkowski
Szymon Kwiatkowski
Wideo
od 7 lat
Jeden telefon może uratować człowiekowi życie. Niskie temperatury to szczególne zagrożenie dla osób bezdomnych mogące ich doprowadzić do kalectwa czy nawet śmierci. Jak powinniśmy działać w takich sytuacjach?

Niskie temperatury to zagrożenie dla życia i zdrowia osób dotkniętych bezdomnością oraz innych, potrzebujących ciepłego schronienia. O okresie zimowym szczególnie ważne jest zwracanie uwagi na osoby mogące potrzebować pomocy.

Jak pomóc osobie bezdomnej?

Okres zimowy jest najtrudniejszym okresem dla osób bezdomnych. Wraz ze spadkiem temperatur policjanci wspólnie z innymi służbami i instytucjami większą uwagę poświęcają kontroli miejsc, w których przebywają takie osoby. Pustostany, działkowe altanki i klatki schodowe to miejsca, w których najczęściej szukają one schronienia przed zimnem. Działania mundurowych w tym zakresie jednak nie wystarczą, a potrzebna jest tu pomoc obywateli. Reagowanie na cudzą krzywdę nie jest wyborem a obowiązkiem. Co w takim wypadku należałoby zrobić, spotykając osobę, która na pierwszy rzut oka wydaje się bezdomna?

Powinniśmy zapytać taką osobą czy potrzebuje pomocy, lecz najprostszym rozwiązaniem, jeśli nie chcemy się włączać aktywnie w działanie, jest skorzystanie z telefonu. Dzwoniąc pod numer 112, służby zostają przez nas poinformowane o przypadku takiej osoby. Mundurowi mogą ja przewieźć do noclegowni bądź ogrzewalni, gdzie otrzyma pomoc zgodną z ustawą o pomocy społecznej.

Ignorowanie potrzeb osób znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej może skończyć się zgonem lub odmrożeniem kończyn takiej osoby. Wówczas staje się ona niepełnosprawna i będzie potrzebowała bardziej kompleksowej — mówił Janusz Śmilowski, specjalista pracy socjalnej MOPS w Mysłowicach — Jeśli zadziałamy profilaktycznie, to nie tylko możemy ocalić życie, ale i pomożemy takiej osobie w powróceniu do normalnego funkcjonowania w społeczeństwie — dodawał.

Noclegownia w Mysłowicach

Bezdomni mężczyźni swoją pomoc mogą otrzymać w noclegowni dla bezdomnych mężczyzn, działającej przy Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej na ulicy Strażackiej 9 w Mysłowicach. Kobiety natomiast mogą zgłaszać się do Ośrodka Interwencji Kryzysowej działającego przy Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej na ulicy Gwarków 24 w Mysłowicach.

Jest to miejsce, które służy pomocą bezdomnym z terenu miasta Mysłowice. Główną przesłanką pobytu u nas jest bycie w stanie trzeźwości. Wyjątkiem jest ogrzewalnia, gdzie tolerujemy drobną nietrzeźwość, zwłaszcza przy takich temperaturach jak teraz — wyjaśniał Wojciech Kurbiel, kierownik noclegowni dla bezdomnych mężczyzn w Mysłowicach.

Placówki nie gwarantują tylko dachu nad głową czy miejsca, gdzie można się umyć oraz zrobić pranie. Znajdujący się tam pracownicy socjalni służą pomocą, nawet w tych wydawałoby się prostych kwestiach jak uzupełnienie wniosku o mieszkanie. Placówka dysponuje również czystą, ciepłą odzieżą, która jest przeznaczona dla osób potrzebujących. Aktualnie z racji pogody w noclegowni przebywa niecałe 50 osób.

Jak wygląda noclegowania od środka?

Telefon może uratować życie

Widząc osobę bezdomną na ulicy, powinniśmy skontaktować się pod numery alarmowe (112, 986 oraz 999). Wykonany przez nas telefon do służb działających na terenie miasta może uratować komuś życie, natomiast wspieranie osoby bezdomnej pieniędzmi może tylko utwierdzać ją w bezdomności i zniechęcić ją do podjęcia działań mających na celu zmianę swojej sytuacji. Na terenie województwa śląskiego działa również całodobowa infolinia, gdzie pod numerem telefonu 987 można uzyskać informację o możliwości pomocy dla osób bezdomnych.

Z doświadczenia zawodowego wiem, że nie zawsze osoba bezdomna jest pod wpływem alkoholu, czy ma z nim problem. Zamiast tego to mogą być zaburzenia psychiczne, adaptacyjne, depresyjne czy zaburzenia związane z zaspokojeniem swoich codziennych potrzeb. Warto się zainteresować taką osobą i spojrzeć na nią z drugiej strony. Może wygląda niehigienicznie ale wnętrze tej osoby może być wartościowe. Dlatego warto podać każdemu tą pomocną dłoń - apelował Janusz Śmilowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto