Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piesek Borys z Mysłowic został otruty. Przestroga dla mieszkańców

Szymon Kwiatkowski
Szymon Kwiatkowski
Pixabay
Kilka dni temu Pani Anna opublikowała na jednym z portali społecznościowych informacje o trucicielach, którzy grasują na ulicy Mickiewicza w Mysłowicach. Jedną z ofiar był pies Borys, który ledwo przeżył, a jego leczenie związane były z dużymi kosztami.

Domowy zwierzak jest dla wielu niczym członek rodziny, nieważne czy jest to pies, kot, czy nawet złota rybka. Strata domowego przyjaciela boli tak samo, zwłaszcza jeśli nie było to z przyczyn naturalnych.

Truciciele w Mysłowicach

Kilka dni temu mieszkanka Mysłowic, pani Anna umieściła na jednym z portali społecznościowych apel do mieszkańców o pilnowanie swoich pupili oraz zwracanie uwagi na rzeczy wyglądające podejrzanie. Dotyczy to szczególnie mieszkańców ulicy Mickiewicza.

Taka wiadomość nie powstała bez powodu. 9 stycznia pies Bruno został otruty niedaleko bloku nr 20 właśnie na ulicy Mickiewicza. Jak informowała mieszkanka, psiak ledwo uszedł z życiem, a jego leczenie wiązało się z kosztem około kilku tysięcy złotych, nie wspominając już o cierpieniu, jakie zwierzę musiało przejść. Na skutek trucizny pies ma uszkodzoną trzustkę.

„Koty się zlikwiduje”

Jak rozmawialiśmy z Panią Anią dowiedzieliśmy się, że prawdopodobnie "atak" wymierzony był w koty. Autorka apelu wraz z gronem mieszkańców często dokarmia zwierzęta, które przebywają w piwnicy bloku. Pani Ania informowała nas, że pierwsze trutki zauważyła już w październiku zeszłego roku. Opowiadała nam również o 17-letniej kotce, którą jakiś czas temu znaleziono martwą w piwnicy. Jeden ze świadków usłyszał słowa „koty się zlikwiduje”.

Pani Anna opowiadała również że sama już kilka razy usuwała pojemniki z trutką na szczury zmieszane razem z serkiem, twarożkiem lub karmą dla zwierząt. Autorka posta apelowała do mieszkańców, aby pilnowali swoich czworonogów i zwracali uwagę czy podobna pułapka nie znajduje się w okolicy.

Bądźcie ostrożni i proszę sprawdzajcie, czy jest wystawiona taka pułapka w okolicy, zwłaszcza pod oknami — napisała Pani Anna.

Trutka w zabawce

Warto uważać również na inną metodę stosowaną przez trucicieli mianowicie zabawke. Często jest to piłka, która w łatwy sposób zainteresuje czworonoga, na pierwszy rzut oka wydaje się zwyczajna, jednak właśnie w środku niej znajduje się trucizna. Takim sposobem piesek, bawiąc się nią i ją gryząc, nieświadomie wprowadza do organizmu truciznę. Przestrzegamy, aby zwracać uwagę na przedmioty, które wydają się obce.

Zabijanie zwierząt według polskiego prawa

W naszym kraju za zabijanie zwierząt grozi pozbawieniem wolności do lat 3. Tak samo sprawa wygląda w sytuacji znęcania się nad zwierzętami. Jeśli jest to zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, do więzienia można trafić od 3 miesięcy do 5 lat. W przypadku, jeśli sprawca jest właścicielem pupila, sąd może orzec o zakazie posiadania zwierząt.

Kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów art. 6 wyłączenia zakazu zabijania zwierząt, zakaz znęcania się nad zwierzętami ust. 1, art. 33 zasady uśmiercania zwierząt lub art. 34 uśmiercanie zwierząt w ubojni ust. 1–4 podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto