Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zwycięstwo na wiosenną inaugurację. Hegemon Mysłowice w dobrej formie i wciąż niepokonany

OPRAC.: PAS
Zespół Hegemona Mysłowice udanie rozpoczął walkę w rundzie rewanżowej

Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Zespół Hegemona Mysłowice udanie rozpoczął walkę w rundzie rewanżowej Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE mat. Hegemon Mysłowice
W miniony weekend, na inaugurację rundy rewanżowej 2. ligi rugby, seniorzy Hegemona Mysłowice odnieśli kolejne przekonujące zwycięstwo nad Miedziowymi Lubin. Umocnili się tym samym na prowadzeniu w tabeli.

Jesienią zespół Miedziowych gościł w Mysłowicach i był pierwszym przeciwnikiem debiutującego w rozgrywkach beniaminka. Zmotywowani i wspierani przez licznych kibiców Hegemoni zwyciężyli wówczas 62:0. O takim otwarciu nikt nie marzył nawet w najśmielszych snach. Od września minęło jednak sporo czasu, a wszystkie drużyny solidnie przepracowały okres zimowych przygotowań, można było się zatem spodziewać, że Miedziowi na swoim terenie będą znacznie trudniejszym rywalem.

Jak informuje mysłowicki klub już pierwsze minuty spotkania pokazały, że mimo widocznej przewagi terytorialnej i lepszej organizacji gry Hegemoni mogą mieć spore problemy. Spora nerwowość całego zespołu przekładała się na niedokładne zagrania i indywidualne błędy poszczególnych zawodników. Trenerzy Marek Odoliński i Paweł Łętowski szybko dokonali odpowiednich korekt w składzie i ustawieniu, co uspokoiło grę i przyniosło pierwsze zdobycze punktowe. Pierwszą połowę Hegemoni zakończyli z przewagą 19 punktów (19:0).

Po przerwie w grę śląskiej drużyny ponownie wkradła się niedokładność, którą bezwzględnie wykorzystał zawodnik gospodarzy i po przechwycie zdobył honorowe przyłożenie. Na szczęście stracone punkty podziałały niezwykle motywująco na Hegemonów, którzy zdecydowanie zdominowali słabnących rywali i po efektownych akcjach oskrzydlających zdobyli decydujące punkty.

– Cieszę się, że Miedziowi postawili nam ciężkie warunki. Nie ukrywam - myślałem, że będzie łatwiej, dlatego zostawiłem kilku doświadczonych zawodników na ławce. Ale trzeba było reagować i dokonać zmian. Bardzo dobrze zaprezentowały się nasze wzmocnienia transferowe: Krzysiek Jopert, Maciek Mielczarek i Kamil Radzik. No i oczywiście nasz Usaia, z którym mogę grać w ciemno, bo znam się z nim tyle lat, że wiem, gdzie i kiedy wbiegnie. Duże słowa uznania dla Tomka Penkala, debiutującego na pozycji filara młyna, który na boisku zostawił więcej niż serducho. Jest 5 punktów, wiemy, co wymaga poprawy i walczymy dalej! – podsumował spotkanie wyjazdowe Marek Odoliński, grający trener mysłowiczan.

Miedziowi Lubin - Hegemon Mysłowice 7:38 (0:19)

Miedziowi Lubin: Vladyslav Korotun 5 (P), Tomasz Nimczyk 2 (pd).
Hegemon Mysłowice: Usaia Navia 19 (3P, 2pd), Łukasz Osiński 5 (P), Krzysztof Jopert 5 (P), Stanislas Prehu 5 (P), Raphaël Meyer 4 (2pd).

Żółte kartki: Konrad Wolszczak (Miedziowi Lubin), Łukasz Stalmach (Hegemon Mysłowice).

Sędziował Mateusz Ingarden.

Hegemon zaprasza już dziś wszystkich na najbliższy mecz domowy w Mysłowicach. Spotkanie odbędzie się 7 maja na Stadionie Rugby Wesoła (ul. Sportowa 2), a przeciwnikiem mysłowiczan będzie wicelider – Res Energy Rugby Team Olsztyn.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto