Zakładu Oczyszczania Miasta Mysłowice podarował Domowi Dziecka im. św. Ojca Pio prezent

Pracownicy domów dziecka dbają, aby ich podopieczni mieli jak największe standardy życia. Nie inaczej jest w przypadku mysłowickiej placówki znajdującej się na ulicy Żeromskiego.

Dom Dziecka im. św. Ojca Pio w Mysłowicach otrzymał niedawno prezent od Zakładu Oczyszczania Miasta w Mysłowicach. Nowym nabytkiem placówki stała się od 9 sierpnia kosiarka spalinowa.

Darowizna kosiarki to efekt rozmów o potrzebach placówki i chęciach naszej spółki udzielenia pomocy Domowi Dziecka — czytamy na social mediach Zakładu Oczyszczania Miasta Mysłowice.

We wręczeniu nowego sprzętu udział wzięli prezydent miasta Dariusz Wójtowicz wraz z Pawłem Kaczmarczykiem, prezesem ZOMMu.

- Otrzymaliśmy taką fantastyczną dla nas niespodziankę. Mamy przepiękny duży teren zielony, o który staramy się dbać jak najlepiej dlatego, że dzieci z niego korzystają. Wiadome jest, że dla nas najważniejsze jest, żeby dzieci miały bezpieczny teren, na którym mogą odpoczywać, w związku z czym ta kosiarka jest dla nas ogromnym prezentem — tłumaczy Dorota Kompert, dyrektor Domu Dziecka im. św. Ojca Pio w Mysłowicach.

Placówka sukcesywnie w formie darowizn pozyskuje rzeczy, które przydają się w prowadzonej działalności opiekuńczo-wychowawczej. W zeszłym roku dom dziecka otrzymał basen dla dzieci oraz huśtawkę a dwa lata temu rowery. Wiele darowizn jest w formie słodyczy czy artykułów szkolnych.

Zapytaliśmy również, co na ten moment jest najbardziej potrzebne dla mysłowickiego domu dziecka. Dyrektor wskazała, że placówka ma wiele potrzeb, ale najbardziej kluczową wydaje się termomodernizacja budynku.

Na ulicy Stefana Żeromskiego 2 w Mysłowicach znajduje się Dom Dziecka im. św. Ojca Pio. Placówka działa już od ponad 90 lat, co czyni go najstarszym domem dziecka w Mysłowicach. Na chwilę obecną pod jego opieką znajduje się piętnaścioro dzieci.

- Jest to placówka opiekuńczo-wychowawcza. Dzieciaki czasami są u nas długo, czasami uda się im wrócić do swoich rodzin a czasami do rodzin adopcyjnych. Mam nadzieję, że zapewniamy im wszystko, czego oczekują i co jest potrzebne do ich prawidłowego rozwoju. Zapewniamy opiekę wychowawców, pedagogów i psychologa — mówi dyrektor Domu Dziecka im. św. Ojca Pio w Mysłowicach.