Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Z radnym T. Szewczykiem o rewitalizacja KWK Mysłowice: Terminal ma szansę na dofinansowanie

Monika Chruścińska
arc
O terenach po kopalni Mysłowice rozmawiamy z Tomaszem Szewczykiem, radnym i współautorem koncepcji zagospodarowania byłego zakładu na centrum logistyczno-przeładunkowe, przewodniczącym zespołu ds. rewitalizacji kopalni.

Skąd pomysł na zagospodarowanie terenów po kopalni Mysłowice na centrum logistyczno-przeładunkowe?
Sam pomysł, żeby podjąć temat rewitalizacji terenów po kopalni był Tomasza Niezgódki (koordynator strategii i pracownik wydziału architektury UM - przyp. red.) Podjęliśmy badania. Przeanalizowaliśmy układ komunikacyjny, układ połączeń kolejowych i tereny po kopalni. Okazało się, że są doskonale skomunikowane. Nasze miasto leży na skrzyżowaniu głównych europejskich szlaków handlowych ze wschodu na zachód i z południa na północ. Tym śladem przebiegają też główne osie komunikacyjne regionu - autostrada A4 i droga ekspresowa S1. W bezpośrednim sąsiedztwie są te-reny pokopalniane bardzo dobrze skomunikowane przez sieć połączeń kolejowych. To czyni miasto doskonałym miejscem na centrum intermodalne. Centrum oferujące transport towarów, dwoma następującymi bezpośrednio po sobie sposobami - w Mysłowicach mógłby to być transport kolejowy i kołowy, obsługiwany przez jednego przewoźnika.

Mieszkańcy już się boją zalania centrum tirami...
To nie centrum, raczej północne obrzeża miasta. Wzięliśmy pod uwagę nie tylko istniejące drogi, ale też te planowane. Zwłaszcza DTŚ, która docelowo przebiegać będzie przez Mysłowice w kierunku Jaworzna i odcinek w kierunku Sosnowca. Zmodernizowana musi zostać infrastruktura kolejowa, w tym wiadukty w mieście. Wtedy tirów nie będzie więcej niż jest teraz. Jadąc z Mysłowic do Bielska-Białej, Warszawy, Poznania, czy innego dużego miasta, już teraz obserwujemy sznur tirów.W efekcie rozwoju transportu intermodalnego na pewno się zmniejszy.

Terminal jest już w Sławkowie...
Na osi wschód-zachód mamy terminale w Kątach Wrocławskich, Gliwicach i Sławkowie. Chcemy, aby Mysłowice wpasowały się w oś północ-południe i działały na zasadzie klastra. Z jednej strony, jak konkurencja terminali, z drugiej - wspomaganie. Sławków specjalizuje się w materiałach sypkich i płynnych. Nas interesowałby np. transport kontenerowy. Aglomeracja śląska jest na tyle duża, że zapotrzebowanie na tego rodzaju rozwiązania będzie rosło.

Co z zagospodarowaniem zabytków po kopalni na inne cele? Ludziom marzy się tu m.in. kultura...
Nasza koncepcja jej nie wyklucza. Na centrum intermodalne zagospodarowane zostałyby przede wszystkim bocznice kolejowe i tereny po hałdach i osadnikach, czyli najbardziej zdegradowane. Teren zakładu A, czyli ten z którym identyfikujemy kopalnię, miałby zupełnie inną funkcję. Byłby do zaadaptowania pod administrację, biznes, usługi wyższego rzędu - muzeum, galerię czy obiekty sportowe. Zawsze tam, gdzie istnieje centrum intermodalne, lokują się też inne firmy, które z nim kooperują. To z kolei nowe miejsca pracy dla mieszkańców dzielnicy Piasek. Cała idea rewitalizacji terenów poprzemysłowych będzie powiązana z rewitalizacją miejską. Wszystko zamyka się w jedną dużą całość, ale tylko duże projekty będą miały szanse na dofinansowanie w najnowszym rozdaniu unijnym.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto