Szopki z całego świata można podziwiać w Mysłowicach
Do Muzeum Miasta Mysłowice zawitała kolejna przepiękna kolekcja. Tym razem możemy obejrzeć różne bożonarodzeniowe szopki. Tej tematyce poświęcony był grudniowy Muzealny Czwartek - cykl spotkań dla zainteresowanych historią, któremu towarzyszą wystawy i wykłady. Kolekcję, którą można podziwiać w Mysłowicach zebrał Grzegorz Sztymala.
- Przez dwa miesiące możemy zobaczyć wystawę szopek z całego świata. To prywatna kolekcja Grzegorza Sztymali, który zbiera je od wielu lat. Widzimy na nich stylistykę różnych części świata m.in egzotykę Afryki, Ameryki Południowej, są też szopki śląskie. Szopki były pozyskiwane z różnych źródeł. Jedne były odkupywane od misjonarzy, inne podczas wędrówek po świecie i poznawaniu kultur - opowiada Adam Plackowski, dyrektor Muzeum Miasta Mysłowice.
Wśród szopek, które możemy podziwiać są m.in. gipsowe repliki figurek oraz chata ze styropianu z Tanzanii, szopka wykonana z drewna hebanowego przez członka plemienia Makonde (Tanzania), figurki wykonane z drewna zakupione na bazarze w Odumase, stolicy dystryktu Sunyani West leżącym w regionie Brong Ahafo (Ghana) czy figurki wykonane z korzenia drzewa, które zostały kupione na lokalnym targowisku w Kigali, stolicy Ruandy. Oczy zwiedzających wystawę warto skupić także na szopce z Peru, która jest umieszczona we wnętrzu bambusa. Bambus wysoki na 15 cm i o średnicy 2,5 cm zamyka się, dzięki zawiasom zrobionym ze skóry. Postacie znajdujące się wewnątrz zostały wykonane ręcznie i również ręcznie je pokolorowano. Na wystawie jest także szopka z elementami górnictwa stworzona przez Wojciecha Bożka, która liczy już 106 lat. Pracownicy muzeum ją złożyli i odpowiednio wyeksponowali.
Chrześcijaństwo jest oczywiście obecne w Afryce, choć wielu z nas na co dzień o tym nie myśli. Katolicy w Tanzanii stanowią 31,8 proc. społeczeństwa, w Ghanie 13,1 proc., a w Burkini Faso 23,2 proc. To dane z 2010 roku, które możemy wyczytać wśród wystawionych na wystawie elementów. Zainteresowanie szopkami w mieście jest duże. Warto obejrzeć je na własne oczy, bo ich wykonanie jest świetne i zyskuje przy przyjrzeniu się elementom z bliska.
- Figurki mają ciekawe wykonania. Widzimy gips klasyczny - malowany, ale są też figurki np. z drewna czy kamienia. To materiały trudne do obróbki - mówi Adam Plackowski.
Muzeum w Mysłowicach angażuje się w różne projekty
Mysłowickie muzeum od dawna stara się angażować różne przedsięwzięcia, dzięki którym mieszkańcy mogą zapoznać się z bogatą historią i kulturą miasta.
- W muzeum pojawiły się nowe działy. Coraz częściej odwiedzają nas dzieci z różnych szkół i ośrodków. Organizujemy zajęcia klasyczne z wiedzy o kulturze i historii miasta oraz regionu - mówi dyrektor.
W przyszłym roku mija 15 lat od rozpoczęcia działalności Muzeum Miasta Mysłowice. Na styczniowym Muzealnym Czwartku pracownicy podsumują rozwój placówki, przypomną o różnych akcjach i wystawach, z którymi związane było muzeum.
Ponadto dyrektor Adam Plackowski przygotował projekt tablicy upamiętniających ofiary hitlerowskiego aresztu śledczego (do końca II wojny światowej) oraz ofiar obozu pracy przymusowej po zakończeniu II wojny (do 1947 r.). Tablice będą wykonane metodą nadruku na szybie hartowanej oraz z naklejoną na nadruk folią szronioną. Litery będą w kolorze czarnym. Tablice mają pojawić się na Promenadzie już w przyszłym roku.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?