Wypadek na A4 w Mysłowicach wydarzył się w poniedziałek ok. godz. 1.40. Brały w nim udział trzy samochody: dwie osobówki oraz samochód dostawczy.
Nie wiadomo jeszcze, który z kierowców zawinił. Przebieg zdarzenia ustala policja.
Zdarzenie na autostradzie miało miejsce na pasach w kierunku Krakowa.
Do godz. 4 nad ranem kierowcy musieli liczyć się z utrudnieniami - dwa pasy były całkowicie zablokowane. Wytyczono objazdy.
- Strażacy musieli zabezpieczyć pasy i dopiero wtedy, ruch mógł odbywać się normalnie - podkreśla Wojciech Chojnowski, rzecznik prasowy mysłowickiej straży pożarnej. - O godz. 4 ruch samochodów został wznowiony.
W całym zajściu nie było osób poszkodowanych. Wszyscy kierowcy, którzy brali w nim udział byli również trzeźwi. Policja ustali, co wydarzyło się na autostradzie, że doszło do zderzenia.
Obecnie ruch na autostradzie odbywa się już normalnie. Ponieważ wszystko wydarzyło się nad ranem, to udało się uniknąć w tym miejscu korków.
Czytaj więcej o wypadkach w Mysłowicach
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?