Wyniki wyborów do PE 2014 w Mysłowicach: Jak głosowali mysłowiczanie?

Wyniki wyborów do PE 2014 w Mysłowicach: Najpilniejsi okazali się mieszkańcy Kosztów i okolic. Okręg wyborczy w Gimnazjum nr 6 zanotował 35,59 proc. uprawnionych tu do głosowania. Najniższa frekwencja była w Zespole Szkół Sportowych na Piasku. Wyniosła tylko 15,41 proc.

Na kogo najczęściej głosowaliśmy? W mieście wygrał bezapelacyjnie Jerzy Buzek. Mysło-wiczanie skreślili krzyżyk przy jego nazwisku aż 4 709 razy. Wygrał w każdym okręgu poza osiedlem Piasek (ZSS) i Dziećkowicami (SP nr 5). Tutaj największe poparcie uzyskał Bolesław Piecha z PiS-u. To też jedyne obwody, w których Prawo i Sprawiedliwość pokonało w Mysłowicach PO. Łącznie przewaga kandydatów partii rządzącej nad ugrupowaniem Jarosława Kaczyńskiego wyniosła u nas 40.86 do 26.73 procent. Liczebnie to 5 tys. 878 (PO) do 3 tys. 845 (PiS) głosów.

Łącznie Piecha nazbierał w mieście 2 tys. 261 naszych głosów. Trzeci, Janusz Korwin-Mikke, blisko połowę z tego, bo w sumie 1 tys. 115. Gdzie miał największe poparcie? W obwodowej komisji wyborczej nr 12, w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 na ul. Mikołowskiej. Tutaj na lidera Nowej Prawicy głosy oddało 65 osób.

Czwarty, Adam Gierek, kandydat SLD mógł liczyć tylko na 880 głosów od mysłowiczan. Z tego najwięcej, dokładnie 45, oddaliśmy na niego w SP nr 3 przy ul. 1000-lecia PP.

Na poparcie mysłowiczan nie mógł liczyć Tomasz Adamek z Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry. Na znanego boksera oddaliśmy w mieście łącznie tylko 225 głosów. Niewiele więcej zdobył Marek Migalski z Polski Razem Jarosława Gowina, bo tylko 234. Trzeci z wielkich przegranych tegorocznych wyborów, Kazimierz Kutz z Komitetu Wyborczego Europa Plus Twój Ruch, dostał od nas 518 "krzyżyków".

Jak poradzili sobie w wyborach do europarlamentu my-słowiczanie? Przypomnijmy: do wyścigu stanęła trójka - Krzysztof Naleźniak, przedsiębiorca związany pierw z branżą spożywczą i IT, a od niedawna także z górnictwem, Marlena Molenda, bezpartyjna mgr inż. ochrony środowiska i Sebastian Urbańczyk.

Wszyscy startowali z listy Komitetu Wyborczego Demokracja Bezpośrednia. I wszyscy w głosowaniu przepadli. Podobnie, jak i cały komitet. W skali miasta zdobył tylko 98 głosów, co stanowi 0,68 proc. ważnych wrzuconych do urn kart.