Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybuch w kopalni Mysłowice-Wesoła: Górnicy wrócili fedrować

Monika Chruścińska-Dragan, fot. Lucyna Nenow
Wybuch w kopalni Mysłowice-Wesoła: Akcja ratownicza po wypadku w kopalni trwała 29 dni, wzięło w niej udział 1449 zastępów ratowników
Wybuch w kopalni Mysłowice-Wesoła: Akcja ratownicza po wypadku w kopalni trwała 29 dni, wzięło w niej udział 1449 zastępów ratowników Lucyna Nenow
Wybuch w kopalni Mysłowice-Wesoła: Kopalnia Mysłowice-Wesoła wznowiła wydobycie. Komisja powołana przez prezesa Wyższego Urzędu Górniczego do wyjaśnienia przyczyn i okoliczności tragedii już tydzień temu zezwoliła zakładowi na uruchomienie jednej ze ścian. Zgodę obwarowała jednak szeregiem wymogów, których spełnienie potwierdzili w środę, 12 listopada, inspektorzy górniczy i jeszcze tego samego dnia dyrektor Okręgowego Urzędu Górniczego podpisał zgodę na fedrunek.

Wybuch w kopalni Mysłowice-Wesoła: Chodzi o ścianę nr 522, sąsiadującą z feralną 560, w której doszło 6 października do tragedii, w wyniku której życie straciło pięciu górników, 26 zostało rannych, a trzech do dziś przebywa na oddziale intensywnej terapii siemianowickiej oparzeniówki.

- Kopalnia w miejscach, w których ściana nr 522 sąsiaduje z otamowanym rejonem, musiała zamontować dodatkowe izolacje i urządzenia pomiarowe poziomu tlenku węgla. Pomiary muszą być też dokonywane przez specjalistów, nie każdego pracownika - wymienia Jolanta Talarczyk, rzeczniczka prasowa WUG. Zakład mógł wznowić wydobycie, jak tylko inspektorzy okręgowego urzędu górniczego, sprawdzą, czy zalecenia zostały rzeczywiście wykonane.

Warunkową zgodę na wznowienie fedrunku inspektorzy wydali na drugim posiedzeniu komisji, zwołanym kilka dni po zakończonej akcji przeciwpożarowej w kopalni i pierwszej wizji lokalnej inspektorów pod ziemią. Aktualnie, jak twierdzi Talarczyk, zagrożenie w zapożarowanym rejonie jest już mniejsze, ale zanim rejon wychłodzi się, minąć może jeszcze nawet kilka miesięcy. Wojciech Magiera, wiceprezes WUG, szacuje że wizja lokalna tutaj będzie możliwa najwcześniej dopiero na przełomie maja i czerwca przyszłego roku.

Poza wspomnianą ścianą 522 kopalni, na początku grudnia ruszyć ma wydobycie na nowej ścianie. Jednak już nie w tym rejonie, w którym doszło do wybuchu. Aktualnie pod ziemią trwają prace przygotowawcze do jej uruchomienia. Na powierzchni pracownicy Katowickiego Holdingu Węglowego, właściciela zakładu, liczą straty.

- Na pewno wydobycie w Wesołej zmniejszy się o kilkaset tysięcy ton węgla. To miliony złotych strat - mówi Wojciech Jaros, rzecznik prasowy KHW. Uspokaja jednak kontrahentów. - Dla nikogo węgla nie zabraknie. Spółka wywiąże się ze zobowiązań. Pion handlowy koryguje jedynie terminy części dostaw - mówi.

W ubiegłym tygodniu odbyło się też pierwsze spotkanie KHW z wdowami po górnikach. Celem, jak zdradza Jaros, jest zawarcie porozumień dot. dodatkowego zadośćuczynienia, niezależnie od wypłaconych odszkodowań z ubezpieczenia pracowniczego i z Holdingowego Układu Zbiorowego Pracy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto