Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Warto rozpocząć działalność na własny rachunek

Krzysztof P. Bąk
Marek Kulicki nie żałuje, że zdecydował się skorzystać z dotacji.
Marek Kulicki nie żałuje, że zdecydował się skorzystać z dotacji.
śródmieście Dzisiaj upływa termin składania wniosków o dotację na rozpoczęcie działalności gospodarczej. Doświadczenia z ostatnich lat pokazują, że nowi przedsiębiorcy, do tej pory bezrobotni, wykorzystują daną im ...

śródmieście

Dzisiaj upływa termin składania wniosków o dotację na rozpoczęcie działalności gospodarczej. Doświadczenia z ostatnich lat pokazują, że nowi przedsiębiorcy, do tej pory bezrobotni, wykorzystują daną im szansę.

Jeszcze nie wiadomo, ile wniosków wpłynie tym razem. Urzędnicy mogą przyznać tym razem tylko cztery dotacje. Dwie dla osób do 25 roku życia i tyle samo dla starszych.

- To reszta pieniędzy z ubiegłorocznej puli - wyjaśnia Anna Paluch z działu Instrumentów Rynku Pracy Powiatowego Urzędu Pracy w Mysłowicach. - Większość rozdysponowano w listopadzie ubiegłego roku.

Wnioski (pomysł, biznesplan) ocenia komisja składająca się z przedstawicieli pośredniaka i Urzędu Miasta. To oni decydują, czy bezrobotni otrzymają 10 tys. zł dotacji na start, która po 12 miesiącach może zostać umorzona.

Z takiej pomocy skorzystał 36-letni Marek Kuliński. Po szkole średniej przez kilka lat był kierownikiem budowy, ale gdy zakład upadł, znalazł się na lodzie. Pracował dorywczo i długo wzbraniał się przed sięgnięciem po taką pomoc.

- Wolałem nie brać, bo to jest zobowiązanie, a ja nie lubię zobowiązań pod każdym względem - tłumaczy Kuliński.

W końcu się przemógł i postanowił założyć własną firmę. Chciał robić to, co umiał, czyli zajmować się wykonywaniem tak zwanej małej architektury - aranżowaniem ogrodów, urządzaniem skalniaków i budowaniem brukowanych ścieżek i alejek. Kupno potrzebnego sprzętu przerastało jego możliwości. Dlatego złożył wniosek. Pod koniec 2005 roku na jego konto przelano pieniądze. Ponad rok później jego firma nadal istnieje, a Kulicki zatrudnia dwóch pracowników, wcześniej również bezrobotnych. Od wiosny do jesieni nie narzeka na brak klientów.

- Klient jest największą reklamą. Jeden zadowolony jest więcej wart niż wiele reklam - twierdzi Marek Kulicki. Nie żałuje, że zdecydował się skorzystać z dotacji. Tym bardziej, że zobowiązanie, którego tak się obawiał, po 12 miesiącach zniknęło. - Dotacja jest umarzana, jeżeli te osoby zgodnie z umową będą prowadziły działalność gospodarczą przez minimum 12 miesięcy - potwierdza Anna Paluch.

Gdy przyznająca dotacje komisja zdecyduje o udzieleniu pomocy bezrobotnym, najczęściej okazuje się, że wykorzystują oni daną im szansę i firmy działają dłużej niż rok. To również zasługa obniżonej składki na ZUS. Nowi przedsiębiorcy przez dwa lata mogą płacić tylko ok. 300 zł, czyli prawie trzykrotnie mniej niż pozostali. Spośród kilkunastu przyznanych z Europejskiego Funduszu Społecznego dotacji w Mysłowicach tylko w jednym przypadku PUP domaga się jej zwrotu.

Preferowani młodzi

Żeby ubiegać się o dotację z EFS, trzeba być zarejestrowanym jako bezrobotny, jednak nie dłużej niż 24 miesiące. Bezrobotni interesują się taką formą pomocy. Ale nie każdemu udaje się po nią sięgnąć. Przed miesiącem odrzucono aż sześć wniosków osób powyżej 25 roku życia. Urzędnicy nie chcieli dofinansować prowadzeni usług ksero, handlu artykułami przemysłowymi, pielęgnacji ogrodów, usług krawieckich, fryzjerskich i wydawania książki roku. Zdecydowano, że warto wesprzeć firmę informatyczną, usługi parkieciarskie, rachunkowo-księgowe, budowlano-dekarskie, strzyżenie psów, handel elektroniką, mechaniką pojazdową i serwis telefonów komórkowych.

Komisja preferuje wnioski osób do 25 roku życia. Zdarza się, że wspiera np. handel, ale odrzuca podobny wniosek w grupie starszej. Zgodnie z regulaminem w pierwszej kolejności rozpatruje się wnioski dotyczące produkcji, usług i rzemiosła.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Najatrakcyjniejsze miejsca do pracy zdaniem Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto