Kibice siatkówki w Mysłowicach mogą się bardzo zdziwić, kiedy w niedzielę zobaczą drużynę
MOSiR-u Remagum. W przerwie między rozgrywkami w zespole zaszło bowiem wiele zmian kadrowych. W składzie MOSiR-u nie ma już: Magdaleny Nędzy (wyjazd zagranicę), Marceliny Knapik (AZS AWF Poznań), Barbary Bubak (koniec kariery), Marty Kołodziej (szuka klubu), Karoliny Bojdak (MOSiR II Mysłowice). Z kolei Mirela Nowicka przechodzi rehabilitację po kontuzji, a Żaneta Płomińska poświęci się pracy trenerskiej.
Ich miejsce zajmą: Barbara Bawoł (ASPS Opole), Katarzyna Boroń (Lewiatan Nysa), Joanna Klocek (MOS Chrzanów), Dominika Najmrocka (Politechnika Częstochowa), Dominika Smykiel (KSZO Ostrowiec Świętokrzyski) oraz Barbara Adamska i Beata Gałek (z zespołu juniorek). - W tym sezonie będziemy grali bez presji - mówi trener Sebastian Michalak. - Znacznie odmłodziliśmy kadrę, dlatego dopiero w kolejnych rozgrywkach będziemy chcieli postawić sobie jasny cel: awans do pierwszej ligi. Po kilku meczach, które już rozegraliśmy, jestem dobrej myśli. W pierwszym meczu ligowym mysłowiczanki zagrają jutro w Tarnobrzegu z Siarką. Z kolei w niedzielę w hali przy ul. ks. Bończyka w drugiej rundzie Pucharu Polski MOSiR zmierzy się z MMKS Dąbrowa Górnicza.
Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?