W Dziećkowicach ruszyły warsztaty artystyczno-filmowe dla dzieci

Po co siedzieć w domu, skoro można przyjść do fillii Mysłowickiego Ośrodka Kultury i Sztuki "Trójkąt" w Dziećkowicach i nauczyć się kręcić filmy. W placówce rozpoczęły się warsztaty artystyczno-filmowe dla dzieci.

- Siłą napędową warsztatów jest oczywiście działająca w "Trójkącie" telewizja dziecięca "Oczko". To jakby przygotowanie nowej grupy do już istniejącej. Pracujemy nowocześnie, mniej jest zajęć plastycznych i zabaw, a więcej pracy na sprzęcie, która już sama w sobie sprawia dzieciom wiele radości - opowiada Adam Sadura, instruktor warsztatów w Dziećkowicach i pomysłodawca funkcjonującej w MOKiS-ie dziecięcej telewizji TV Oczko.

Takie warsztaty, jak i telewizja to nowość. – Dzwonią do nas ludzie z całej Polski - z Warszawy, Krakowa, a nawet i z zagranicy. Chcą nas poznać, podglądnąć i być może stworzyć u siebie coś podobnego. Nasz pomysł z dziecięcą telewizją, a teraz jeszcze z warsztatami chwycił i cieszymy się, że ktoś chce brać z nas przykład - nie kryje zadowolenia Sadura.

Dzieci na warsztatach ucząc się, dobrze się bawią. Nakręcają filmy ze sobą, o sobie i o tym co robią. - Sprzęt mamy swój, bo telewizja Oczko jest odpowiednio wyposażona - wyjaśnia instruktor.

- Jest rewelacyjnie - komentuje 8-letni Maciek Zioła. - To fajny pomysł, choć już go znam, bo od roku chodzę na zajęcia w "Oczku" w Brzęczkowicach. Mam nadzieję mile spędzić tu te ostatnie dwa tygodnie wakacji - zapowiada chłopiec. Ma tu wielu kolegów ze szkoły i przedszkola.

Aby warsztaty nie kojarzyły się dzieciom tylko z pracą przy kamerach, organizatorzy przygotowali także wycieczki na pobliską Grabinę, ogniska, zabawy integracyjne czy turnieje playstation. - U nas nie ma czasu na nudę - śmieje się Sadura. Pomiędzy zajęciami dzieci dostają obiad i podwieczorek. Warsztaty w Dziećkowicach potrwają do przyszłego piątku. Odbywają się od poniedziałku do piątku w godz. 9-16.