W niedzielę po raz ostatni kibice w Mysłowicach będą mogli oglądać siatkarki MOSiR-u Elektromet. W hali przy ul. ks. Bończyka zmierzą się one o godz. 18 z Pro Bielsko-Biała w meczu, którego stawką będzie piąte miejsce w II lidze.
Na zajęcie tej lokaty mysłowiczanki mają bardzo małe szanse, bo w pierwszym spotkaniu przegrały 0:3 (12:25, 14:25, 17:25). - Dziewczyny odpuściły tamten mecz, a rywalki zagrały z pełnym zaangażowaniem. Bielsko chciało nam się zrewanżować za dwie porażki w rundzie zasadniczej. Z przykrością trzeba przyznać, że im się to udało - mówi trener Sebastian Michalak.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?