Pomoc jest czymś bezcennym. Mysłowice dobrze o tym wiedzą i już nie raz pokazały, że pomaganie mamy we krwi. Przez wojnę między Rosją a Ukrainą wielu ludzi szuka ratunku na granicach naszego państwa. Staramy się im pomóc bezpośrednio w naszym kraju, ale nie zapominamy o tych, którzy zostali w swoich rodzinnych domach.
Już trzeci ambulans wysłany z Mysłowic
Z naszego miasta już trzy ambulansy trafiły na tereny Ukrainy. Pierwszy, używany ambulans został sfinansowany przez zrzutkę, do której namawiał prezydent miasta Dariusz Wójtowicz. Już w nocy z 7 na 8 marca pojazd znalazł się na granicy obu państw. Do zbiórki prócz lokalnych mieszkańców dołączyły się stowarzyszenia i przedsiębiorcy, dzięki czemu już tydzień później, czyli 15 marca mógł ruszyć drugi pojazd sanitarny z Mysłowic. Pojazd dodatkowo wypełniony był lekarstwami i środkami higienicznymi.
Ambulans z wyposażeniem kosztował 150 tysięcy złotych
23 maja miasto Tłumacz na Ukrainie otrzymało trzeci już ambulans wysłany z Mysłowic.
Koszt pojazdu wraz z wyposażeniem wynosił 150 tysięcy złotych i został podarowany do szpitala dziecięcego w mieście Tłumacz. Głównym celem samochodu ma być ratowanie życia młodych pacjentów. W tym wypadku pomocne będzie wyposażenie takie jak: respirator, ssak z uchwytem i ładowarką, pompa infuzyjna, defibrylator z uchwytem, ładowarka Lifepak 12, butla z tlenem, dodatkowe nosze, na których jest umieszczony inkubator dla noworodków oraz wózek inwalidzki. Dodatkowo w każdej szufladzie znajdują się potrzebne medykamenty takie jak np. bandaże, strzykawki, igły itp.
Fundacja sama przewiozła pojazd na miejsce
Jak zdobyto trzeci ambulans? Prezydent Mysłowic wraz z Fundacją Bajtel zorganizowali pieniądze dzięki Fundacji ING Dzieciom oraz Fundacji ING Polska, za które zakupili trzeci pojazd. Sama Fundacja Bajtel bezpośrednio przywiozła ambulans do miasta Tłumacz gdzie wraz z merem miasta Igorem Petrukiem, przekazano pojazd do szpitala.
Miasto jest bardzo wdzięczne za każdą pomoc, szczególnie że w tym wypadku była to pomoc skierowana w najmłodszych, a w tym mieście jest bardzo dużo dzieci z matkami, które przyjechały z miejsc, gdzie toczone są walki. - powiadomiła prezes Fundacji Bajtel, Katarzyna Polok-Marcol.
Fundacja nie zamierza poprzestawać i szykuje już kolejną pomoc dla dzieci w postaci przekazania pampersów, słoiczków z jedzeniem czy środkami higienicznymi.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?