Tragedia w Krasowach. Zginął 53-latek
W sobotę, 8 października dyżurny straży pożarnej otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, którego przygniótł samochód. Strażacy pojechali na miejsce zdarzenie, przy ulicy PCK w Krasowach. Okazało się, że 53-latek naprawiał samochód.
-53-letni mężczyzna naprawiał samochód w przydomowym garażu. Auto podniesione było na podnośniku hydraulicznym. Ten prawdopodobnie nie wytrzymał i auto przygniotło mężczyznę - mówi Wojciech Chojnowski, rzecznik straży pożarnej w Mysłowicach.
W skutek obrażeń 53-letni mężczyzna zmarł. Na miejscu zdarzenia było pogotowie ratunkowe, policja i straż miejska.
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?