Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tragedia nad wodą w Mysłowicach. Nie żyje dziecko. 12-latek utonął w zalewie Hubertus

Redakcja
Tragedia nad wodą w Mysłowicach. Nie żyje dziecko
Tragedia nad wodą w Mysłowicach. Nie żyje dziecko arc.
Utonął 12-letni chłopiec z Mysłowic. W Mysłowicach nad zbiornikiem wodnym Hubertus doszło do tragicznego zdarzenia. Jak czytamy w raporcie Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach, nurkowie wyłowili ze zbiornika ciało dziecko.

Dzisiaj, 21 czerwca, blisko godz. 1. w nocy zakończyła się akcja prowadzona na terenie zbiornika wodnego Hubertus, który mieści się przy ul. Szabelnia w Mysłowicach. Trwały tam poszukiwania dziecka, którego ubrania znaleziono na plaży zbiornika wodnego.

Dziecko zginęło w wodzie. Nurkowie odnaleźli zwłoki

- Po przeszukaniu zbiornika, nurkowie wyciągnęli ciało dziecka. Obecny na miejscu ZRM stwierdził zgon - informuje Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach.

Trwa śledztwo w sprawie mające wyjaśnić okoliczności zdarzenia.

Ofiara to 12-letni chłopiec z Mysłowic

- Na tę chwilę wiadomo tylko, że 12-letni chłopiec z Mysłowic wyszedł z domu około godziny 14. O godzinie 23 jego rodzina zgłosiła na policji zaginięcie. Poszukiwania prowadziły nad zalew Hubertus, gdzie na brzegu znaleziono jego odzież. Do akcji przystąpili płetwonurkowie z Państwowej Straży Pożarnej w Bytomiu, którzy o godzinie 2 w nocy wydobyli jego ciało - mówi sierżant Damian Sokołowski, rzecznik prasowy mysłowickiej policji.

Prokurator zabezpieczył ciało do sekcji i prowadzi postępowanie, które ma wyjaśnić okoliczności śmierci.

To nie pierwszy przypadek utonięcia w tym sezonie. Przypomnijmy, że 1 czerwca na Pogorii III w Dąbrowie Górniczej utonął 64-latek. Mężczyzna zostawił rower w pobliżu brzegu Pogorii III i poszedł popływać. Po pewnym czasie ludzie zauważyli, że na powierzchni unosi się jedynie jego czepek.

W niedzielę, 26 maja w beskidzkich rzekach zginęły trzy osoby. Po gwałtownych opadach woda ciągle była bardzo niebezpieczna, a piękna pogoda w niedzielę sprawiła, że sporo turystów wypoczywało m.in. nad Wisłą. Tego dnia do tragedii doszło m.in. w Ustroniu. Wypoczywający tam 62-letni mieszkaniec Jastrzębia Zdroju podczas spaceru postanowił przejść przez próg rzeczny niedaleko ul. Kuźniczej. Towarzysząca mu 76-letnia kobieta ostrzegała go i prosiła, żeby nie wchodził do rzeki, ponieważ nurt był bardzo silny. Niestety, mężczyzna wszedł do wody, gdzie natychmiast został porwany przez prąd rzeczny i „wciągnięty” pod wodospad.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto