Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ratownicy zatrzymali w Mysłowicach pijanego kierowcę. Mężczyzna stawiał opór, bo to nie pierwszy taki "wyskok" w jego wykonaniu

Karolina Kos
Ratownicy z zespołu SO352 Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach w piątek 9 grudnia zatrzymali na terenie Mysłowic pijanego kierowcę. Początkowo sądzili, że mężczyzna potrzebuje pomocy medycznej. Badanie alkomatem szybko wyjaśniło dziwne zachowanie kierowcy na drodze. Po raz kolejny prowadził on samochód pod wpływem alkoholu, przez co już wcześniej stracił prawo jazdy.

Ratownicy zatrzymali pijanego kierowcę

Do zdarzenia doszło w piątek 9 grudnia w Mysłowicach. Ratownicy z zespołu SO352 Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach na terenie Mysłowic zauważyli na drodze samochód poruszający się w podejrzany sposób. Pojazd manewrował bowiem od krawężnika do krawężnika i jechał zygzakiem, co wzbudziło podejrzenia ratowników czy kierowca nie potrzebuje pomocy medycznej.

Jechał bez uprawnień. Stracił je za...jazdę pod wpływem

Zespół SO352 postanowił zatrzymać samochód, co wcale nie było takie łatwe, ze względu na wyraźny opór kierującego. Kierowcę udało się zatrzymać dopiero po wjeździe w ślepą uliczkę. Ratownicy wezwali na miejsce policję. Jak szybko się okazało powodem takiej jazdy nie były kłopoty medyczne, ale prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Mężczyzna kierował nim bez uprawień, które stracił wcześniej także za jazdę w stanie nietrzeźwości. Funkcjonariusze mysłowickiej policji przewieźli zatrzymanego na komendę. Za swoje czyny będzie się teraz tłumaczył przed sądem.

Ratownikom z zespołu SO352 podziękowano za czujność i podjęte działania. Jak przypomniano w komunikacie na facebookowej stronie Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego, nietrzeźwi kierowcy stwarzają realne niebezpieczeństwo w ruchu drogowym.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto