Niebezpieczne odpady prawie zniknęły z Mysłowic. Urzędników odwiedziła prokuratura
W Mysłowicach od kilku lat w dzielnicy Brzezinka znajdowało się nielegalne wysypisko odpadów. Składowano tutaj ponad 8 tysięcy ton różnych substancji. Było ich tak dużo, że nie dało się ich dokładnie policzyć. 26 kwietnia 2021 roku Mysłowice podpisały umowę na wywóz odpadów z konsorcjum w składzie: Hydrogeotechnika spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z Kielc oraz GEOCOMA spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Spółka komandytowa z Krakowa. Wywóz rozpoczął się 4 maja 2021 roku, a zakończył się w listopadzie. Nie wywieziono wszystkich odpadów, bo zostało ich około 300 ton. Na ich wywóz będzie przeprowadzony kolejny przetarg. W międzyczasie sprawę nielegalnego składowiska badała Prokuratura Regionalna w Katowicach. O czym, już na naszych łamach, pisaliśmy.
W środę, 15 grudnia 2021 roku, do Urzędu Miasta w Mysłowicach przyjechali pracownicy prokuratury, by dokonać kontroli różnych dokumentów.
- W Urzędzie Miasta Mysłowice trwa kontrola Prokuratury Regionalnej w Katowicach dotycząca przywozu i wywozu odpadów niebezpiecznych z dzielnicy Brzezinka. Postępowanie zostało zainicjowane zawiadomieniem Zastępcy Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Katowicach. Aktualnie zachodzi konieczność zabezpieczenia jako dowodu do sprawy dokumentacji dotyczącej realizacji przedsięwzięcia związanego z unieszkodliwieniem odpadów niebezpiecznych, nielegalnie zgromadzonych w Mysłowicach przy ul. Brzezińskiej 50. Postępowanie Prokuratury ma na celu zbadanie okoliczności rzutujących na działanie sprawców, polegających na wprowadzeniu urzędników Urzędu Miasta w Mysłowicach, czy też Prezydenta Miasta Mysłowice w błąd - przekazała Anna Górny, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Mysłowice.
Dariusz Wójtowicz, prezydent Mysłowic, w trakcie trwania wywozu zgłosił się do WIOŚ z prośbą o skontrolowanie firm, biorących udział w wykonaniu zadania. Jak przekazywał mieszkańcom, jeden z podwykonawców prawdopodobnie złamało prawo próbując niewłaściwie zagospodarować odpady. Jak dodaje rzeczniczka UM Mysłowice, kontrola w Urzędzie Miasta to kolejna czynność w tej sprawie, a sprawdzane jest m.in. to, czy jakieś działania przyniosły szkodę gminie.
Wywóz odpadów z ulicy Brzezińskiej w Mysłowicach kosztował około 94 miliony złotych. Pieniądze udało się zebrać dzięki dofinansowaniu rządowemu, przesuniętym środkom w budżecie i pożyczce.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?