Ostatnio wpadł na ul. Katowickiej. - Wcześniej był już zatrzymywany za jazdę w stanie nietrzeźwym przez policjantów z Katowic i Chorzowa. Teraz najwyraźniej ma "pecha" do stróżów prawa z Mysłowic. Zatrzymaliśmy go już 13 sierpnia na ul. Szopena i teraz na Katowickiej - mówi rzecznik prasowy mysłowickiej policji, mł. asp. Daniel Sadowski.
Tym razem wydmuchał aż 3 promile. O dalszym losie zatrzymanego zadecyduje mysłowicki sąd. - Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności - mówi Sadowski.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?