W czwartek, 30 maja, dyżurny mysłowickiej policji otrzymał zgłoszenie, że chirurg w Szpitalu nr 2 w Mysłowicach może być pod wpływem alkoholu.
Pijany lekarz w szpitalu w Mysłowicach? Pacjent wyczuł od niego alkohol
- Pacjent zwrócił uwagę, że lekarz dziwnie się zachowuje i czuje od niego alkohol. Kiedy funkcjonariusze udali się na miejsce, chirurg odmówił badania alkomatem - relacjonuje asp. Paweł Szyja, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach.
Policjanci o zajściu powiadomili od razu prokuratora. Od lekarza została pobrana krew. - Próbki krwi wysłaliśmy do badania do laboratorium Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Czekamy na wyniki - mówi asp. Szyja. Te mogą być najpóźniej za miesiąc.
W feralnym dniu chirurg pełnił akurat dyżur. - Nie miał żadnych zaplanowanych operacji. Dyżuru też nie ukończył - zapewnia Paweł Lorek, wicedyrektor ds. lecznictwa placówki. Mężczyzna po pobraniu krwi natychmiast został odesłany do domu. Szpital zawiesił lekarza w pełnieniu obowiązków do czasu wyjaśnienia sprawy. - Jeśli okaże się, że faktycznie był pod wpływem alkoholu, zostanie zwolniony z pracy - mówi Ewa Fica, dyrektorka Szpitala nr 2.
Czytaj też o aferze po kontroli w Szpitalu nr 2 w Mysłowicach
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?