W piątek około 1 w nocy w Mysłowicach doszło do groźnego zdarzenia. Kierowca ciężarówki, który miał ją załadowaną węglem zjeżdżając z wagi uszkodził jej bramownicę. Do zdarzenia doszło na terenie KWK Wesoła.
Pracownicy zaniepokojeni zachowaniem 39-letniego kierowcy wezwali policję. Funkcjonariusze sprawdzili jego trzeźwość. W organizmie miał aż 1,93 promila!
Było o krok od nieszczęścia... Gdyby kierowca wyjechał na miasto, tak jak planował mogło to skończyć się tragicznie. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Teraz o jego losie zdecyduje sąd. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi mu do 2 lat więzienia.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?