MOSiR Skok Wesoła zdobył wreszcie pierwsze dwa punkty za zwycięstwo w I lidze. Nie zostały one jednak wywalczone na boisku. MOSiR dostał bowiem walkowera za mecz z Rybitwami Kraków.
Podopieczne Jana Galińskiego grały z krakowiankami w pierwszej kolejce spotkań i przegrały. Okazało się jednak, że w drużynie Rybitw grały dwie zawodniczki, które nie miały licencji. MOSiR złożył protest, ale jego rozpatrywanie trwało bardzo długo. Ostatecznie kilka dni temu mysłowicki klub dostał oficjalne pismo w tej sprawie. Wynik został zweryfikowany na 20:0 dla MOSiR-u. To jak do tej pory jedyne zwycięstwo MOSiR-u w lidze. W ostatniej kolejce mysłowiczanki przegrały na wyjeździe z Górnikiem Wieliczka 67:104. Tylko przez pierwszych osiem minut koszykarki MOSiR-u prowadziły w miarę wyrównaną walkę z Górnikiem. Dwie minuty przed końcem pierwszej kwarty przegrywały 13:18. Jeszcze w 18. minucie wynik nie był dla mysłowiczanek taki zły (28:40). Potem jednak na parkiecie całkowicie dominowały już zawodniczki z Wieliczki.
W drużynie MOSiR-u wyróżniła się Marta Balsam, która rzuciła 13 pkt, ale miała też 9 zbiórek, 2 przechwyty i 2 bloki. - Niestety cały czas mamy wahania formy - mówi Jan Galiński. - Mamy tylko chwile dobrej gry, których jest zdecydowanie za mało.
W niedzielę (godz. 13) MOSiR zagra w hali przy ul. ks. Bończyka z MLKS Rzeszów. - To jeden z tych rywali, których z pewnością mamy szanse pokonać - uważa Galiński.
Górnik Wieliczka - MOSiR Mysłowice 67:104 (29:17, 25:11, 29:22, 21:17)
MOSiR: Kowalska 25, M. Balsam 13, Tłuszczyk 11, Baranowska 6, Jagiełka 6, Szabatowska 5, Magda Jurasz 4, Monika Jurasz 4, Świtała, Żłobińska.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?