Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Paweł Gwiazdoń, Sportowiec Roku w Mysłowicach, po wizycie w DZ, odleciał na obóz do Alicante

Patryk Trybulec
Na gali Sportowców Roku w Dzienniku Zachodnim Paweł Gwiazdoń odebrał wyróżnienie Internautów.
Na gali Sportowców Roku w Dzienniku Zachodnim Paweł Gwiazdoń odebrał wyróżnienie Internautów. Lucyna Nenow
Przed tygodniem sportowcy z całego naszego regionu przyjechali do redakcji Dziennika Zachodniego i portalu Naszemiasto.pl na wręczenie dyplomów dla zwycięzców plebiscytów na Sportowca Roku 2012 i Młodzieżowego Sportowca Roku 2012. W tym gronie nie zabrakło laureata głosowania w Mysłowicach, lekkoatlety Pawła Gwiazdonia. Przy okazji wizyty w Media Centrum aktualny Młodzieżowy Mistrz Polski w biegu na 400 m przez płotki miał okazję zobaczyć jak pracujemy i przygotowujemy materiały m.in. o jego sukcesach.

- Nie byłem nigdy w takim miejscu. Na co dzień mam kontakt z różnego rodzaju galami, ale do tej pory nie miałem okazji zobaczyć od środka, jak robi się gazetę i tego, w jaki sposób jest drukowana. Można powiedzieć, że sport pozwolił mi zobaczyć nietypowe dla mnie miejsce - dzielił się wrażeniami Paweł Gwiazdoń.

W międzyczasie była także okazja porozmawiać o najbliższych planach najpopularniejszego zdaniem naszych Czytelników sportowca Mysłowic. Okazało się, że tuż po naszym spotkaniu Gwiazdoń wyruszał na obóz sportowy do Hiszpanii.

- Teraz przede mną obóz w hiszpańskim Alicante i dwa tygodnie ciężkiej pracy. To obóz częściowo organizowany przez Polski Związek Lekkoatletyczny, więc można powiedzieć, że to zgrupowanie kadry. Na taki zagraniczny wyjazd jedzie się z konkretnym planem i dzięki dobrej pogodzie można go zrealizować. W Polsce zazwyczaj trafiają się niespodzianki, jak śnieg w kwietniu - uśmiecha się Gwiazdoń. - Ciężko w takich warunkach pobiegać "na szybkość" i zacząć powoli wchodzić w sezon, dlatego potrzebne są obozy klimatyczne. To jest inny komfort trenowania. Docelowo przygotowuję się do Młodzieżowych Mistrzostw Europy, ale na razie skupiam się na osiągnięciu wymaganego minimum. Oczywiście nie zamierzam jechać na Mistrzostwa Europy na wakacje, tylko coś zdziałać. Może jakiś półfinał, finał? - zastanawia się lekkoatleta, a gdy pada pytanie o jego ewentualny start na IO w Rio de Janeiro w 2016, popada w zadumę.

- Do Rio pozostały trzy lata. To długi okres, a już na ostatniej olimpiadzie startowali w biegach zawodnicy młodsi ode mnie. Trudno prognozować, co się wydarzy. Na razie wywalczyłem mistrzostwo Polski. To i dużo, i mało - ocenia.

Obecny rekord Pawła w biegu na 400 metrów przez płotki to 52,28 sek. Olimpijskie minimum to 49.50 sek. Czy ten wynik jest w zasięgu naszego sportowca? - W tamtym roku poprawiłem się o sekundę. Im bardziej ten rekord jest jednak wyśrubowany, tym trudniej go poprawiać. Na razie mamy za sobą sezon halowy i jesteśmy zadowoleni z osiąganych wyników - zakończył Gwiazdoń.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto