Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nocna prohibicja sprawia, że w miastach jest bezpieczniej? Mamy statystyki

Patryk Osadnik
Patryk Osadnik
28.11.2017 torun 
zakaz przedazy alkoholu po 22 - delikatedy staropolski
n/z pani jola
sklep alkohol sprzedaz prohibicja
fot. sławomir kowalski / polska press
28.11.2017 torun zakaz przedazy alkoholu po 22 - delikatedy staropolski n/z pani jola sklep alkohol sprzedaz prohibicja fot. sławomir kowalski / polska press SłAwomir Kowalski / Polska Press
Nocna prohibicja przynosi efekty? W kolejnych miastach Śląska wprowadzany jest w życie zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych. Urzędnicy tłumaczą, że dzięki temu ma być bezpieczniej. Jak jest naprawdę?

Nocna prohibicja sprawia, że w miastach jest bezpieczniej? Mamy statystyki

Nocna prohibicja przynosi efekty? Od początku roku w kolejnych miastach Śląska wprowadzany jest w życie zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych. Urzędnicy tłumaczą, że dzięki temu ma być bezpieczniej. Jak jest naprawdę?

Mysłowice, Bytom, Tychy, Chorzów, a ostatnimi czasy również Katowice - w tych miastach nie kupimy już alkoholu w godzinach nocnych. Nad wprowadzeniem podobnych obostrzeń zastanawiają się włodarze Sosnowca i Czeladzi. Czy dzięki nocnej prohibicji poprawiło się bezpieczeństwo naszych miast?

Po co nam prohibicja?

- Przyświecał nam jasny cel, czyli poprawa bezpieczeństwa i komfortu życia mieszkańców - mówi Joanna Frysztacka z Urzędu Miasta w Mysłowicach. - Były w naszym mieście dzielnice, w których bezpieczeństwo mieszkańców było poważnie zagrożone, właśnie ze względu na zachowanie osób pod wpływem alkoholu. Wprowadzając obostrzenia w kwestii jego sprzedaży, wyszliśmy w stronę oczekiwań ludzi - informuje.

Nocna prohibicja w Katowicach stała się faktem. W nocy w sklepach w centrum alkoholu nie kupimy. Od kiedy?

Taką samą intencję miały władze Chorzowa, wprowadzając nocny zakaz sprzedaży alkoholu już 18-naście lat temu. W całym mieście alkoholu w godzinach 23:00-6:00 nie można kupić już od roku 2000. Według Urzędu Miasta w Chorzowie od tego czasu skończyły się problemy z nocnymi awanturami wokół sklepów i miejskich skwerów, gdzie najczęściej zakupiony nocą alkohol był sprzedawany.

Zakaz sprzedaży alkoholu w Chorzowie nie obejmuje stacji benzynowych.

Co zmieniło się w Mysłowicach – prohibicja w liczbach

Jak wskazują dane przekazane nam przez straż miejską, ilość interwencji związanych z nadużywaniem alkoholu w miesiącach czerwiec-lipiec, czyli po wprowadzeniu prohibicji, uległa zmniejszeniu w porównaniu z rokiem ubiegłym. W 2017 roku strażnicy w tym okresie interweniowali 137 razy, w tym 41 razy po godzinie 22:00. W 2018 roku łączna liczba interwencji w czerwcu oraz lipcu wyniosła 106, a zaledwie 23 z nich miały miejsce w godzinach objętych zakazem sprzedaży alkoholu.

- Jest jeszcze za wcześnie na wyciąganie ogólnych wniosków, ale tendencja jest malejąca i to nas cieszy. Myślę, że po wakacjach będziemy mogli sporządzić dokładny raport z wpływu prohibicji na bezpieczeństwo i komfort życia mieszkańców – mówi Joanna Frysztacka

Gdzie i kiedy nie kupimy alkoholu na Śląsku?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto