W bezpośrednim sąsiedztwie działek przebiega bowiem linia kolejowa. Co ostatecznie ma powstać na ponad 67 hektarach po zakładzie, zobaczymy w studium wykonalności, na opracowanie którego KHW złoży w czerwcu wniosek o unijne dofinansowanie.
Przypomnijmy: przez ostatnie dwa lata pomysły na rewitalizację terenu po kopalni były co najmniej śmiałe. Odbywały się konferencje, spotkania z ekspertami i wycieczki po terenach byłego zakładu. Na tym jednak się skończyło.
Jakby tego było mało, prezesowi spółki Polskie Centrum Inwestycyjne, głównemu zainteresowanemu kopalnią, postawiono w ubiegłym roku zarzuty fałszowania dokumentów i usiłowania oszustwa. W piątek na nadzwyczajnej sesji Rady Miasta władze Mysłowic i przedstawiciele zarządu KHW znów dyskutowali o przyszłości kopalni. Miasto proponuje wykorzystać tereny np. pod centrum logistyczno-przeładunkowe.
W kraju są tylko 32 takie terminale, głównie w portach, a także m.in. w Krakowie, Poznaniu i Warszawie. Niedawno otwarto nowy w Kutnie, gdzie kontenery transportowane są pociągami, a następnie przeładowywane na ciężarówki. To byłaby szansa dla miasta, tym bardziej że inwestycja mogłaby liczyć na dofinansowanie. Jak zapowiedziała obecna na sesji minister rozwoju regionalnego, Elżbieta Bieńkowska, w kolejnym rozdaniu unijnym sporo pieniędzy przypadnie właśnie na projekty dotyczące rewitalizacji terenów zdegradowanych.
- Nie mogą to być jednak inwestycje typu kolejny supermarket czy centrum wspinaczkowe, ale właśnie projekty kompleksowe, przynoszące zyski miastu - mówi. Aby przygotować projekt, Mysłowice będą musiały znów wejśćw nową spółkę, tym razem z KHW i po opracowaniu studium wykonalności, które określi ostatecznie, co tam docelowo ma powstać, znaleźć inwestora. KHW na rewitalizację jest zdecydowany. Obecnie utrzymanie działek po kopalni kosztuje go ponad 7 mln zł rocznie. Jak wyjaśnia prezes Łój, holding przeprowadził audyt całości terenu. Pod rewitalizację przeznaczyć może ok. 67 z 72 hektarów.
- Z terenu inwestycyjnego wyłączone są dwa szyby peryferyjne - wentylacyjno-podsadzkowe - i szyb Łokietek, który odpompowuje wodę z fedrującego ruchu Wesoła - mówi Łój. Znajdzie się na nim za to 10 zabytków poprzemysłowych. - Niektóre to prawdziwe perełki z przełomu XIX i XX w. - mówi Łój. - Budynkiem byłego warsztatu mechanicznego kopalni już kilka lat temu zainteresowany był właściciel jednej z największych sieci minibrowarów i dyskotek - przyznaje prezes KHW.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?