- Kolejną imprezę też planujemy na Laryszu - zapowiada Eugeniusz Starzak, prezes Stowarzyszenia Progres i przedstawiciel Rady Osiedla Larysz. - Chcemy przygotować się solidnie do niej, więc następny przystanek odbędzie się nie wcześniej, jak jesienią. Zorganizujemy go w obiekcie zamkniętym z powodu jesiennej aury. Natomiast na kolejne stacje wybierzemy inne dzielnice Mysłowic. Może też wyjdziemy z imprezą do jakiegoś innego śląskiego miasta. Rozważamy i taką możliwość - dodaje.
Projekt "Stacja Śląsk" ma promować młodych pasjonatów różnych dziedzin kultury. - Prezentujemy ludzi pozytywnie zakręconych, mieszkańców naszego miasta, najpierw chcemy ich pokazać na Laryszu, a potem na Śląsku. Nasz projekt nie ma czasowej ramy. Wierzymy, że stopniowo będzie się rozkręcał. Przy tym my nie prowadzimy castingów na utalentowanych ludzi, sami docieramy do tych, którzy mają artystyczne zainteresowania - dodaje Eugeniusz Starzak.
A ludzi pasjonujących się sztuką nie brakuje w Mysłowicach. Niektórzy są zbyt nieśmiali, by prezentować się publicznie.
- Będziemy zachęcać ich do tego, by nie bali się pokazać szerszej publiczności - mówi Starzak. Mysłowickie stowarzyszenie ma również w planach inne projekty skierowane nie tylko do mieszkańców dzielnicy. Jednym z nich jest "Biblioteka św. Jadwigi Śląskiej". Też zacznie się ona w dzielnicy Larysz. - Chcemy w Szkole Podstawowej nr 11 stworzyć miejsce, gdzie będziemy promować czytanie śląskiej literatury i prowadzić spotkania z ciekawymi ludźmi związanymi ze Śląskiem - dodaje prezes stowarzyszenia "Progres".
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
