- Sprzedaż udziałów miejskich w spółce to zdaniem prezesa i miasta jedyne rozsądne wyjście. - Szpital potrzebuje pieniędzy na inwestycje i remonty, które pozwolą dostosować oddziały do nowych przepisów - wyjaśnia prezes MCZ, Kajetan Gornig. - Trzeba naprawić dachy, wymienić okna, elewację, instalacje wodno-kanalizacyjną, elektryczną i wentylację - wymienia. Na dodatek od lutego obowiązuje rozporządzenie, które określa, że w sali na oddziale położniczym powinny przebywać maksymalnie dwie pacjentki, a obecnie bywa ich tu nawet osiem. Na sam początek na inwestycje potrzeba zatem - jak szacuje prezes - około 2 mln zł.
- Tymczasem szacujemy, że na koniec 2011 roku zadłużenie spółki sięgnie 2 mln 600 zł, podczas gdy nasz kapitał zakładowy wynosi 2 mln 250 tys . zł - wylicza prezes Gornig. Podkreśla, że jeśli radni nie zgodzą się w końcu na sprzedaż lub nie dokapitalizują spółki, trze-ba będzie ogłosić jej upadłość. - Przepisy prawa w tym względzie są jednoznaczne - mówi. A to oznaczałoby, że młode mysłowiczanki zostaną bez porodówki w mieście.
- Nie wyobrażam sobie, by w Mysłowicach, mogło zabraknąć oddziału położniczego - ocenia młoda mieszkanka Brzezinki, Agnieszka Górnik.
Radni na sprzedaż udziałów w spółce we wtorek nie zgodzili się. Na sesji nadzwyczajnej za pomysłem opowiedziało się zaledwie 6 radnych. Przeciwnicy zarzucali prezydentowi zbytni pośpiech. - Jeśli nie zachowamy pakietu kontrolnego w tym szpitalu to wtedy nowy właściciel może na przykład szpital zamknąć - mówił radny PO, Bernard Pastuszka - Nie wyobrażam sobie, aby mysłowickie dzieci rodziły się w Sosnowcu, tego mieszkańcy by nam nie wybaczyli - ciągnął.
W magistracie usłyszeliśmy, że niewykluczone, iż projekt uchwały wróci na sesję. Jeśli radni zgodzą się, miasto rozpisze przetarg nieograniczony na zbycie udziałów w całości lub w części spółki. Zdaniem Gorniga, lepiej byłoby, gdyby miasto z udziałami zbyło też nieruchomości szpitala. Zaznacza jednak, że mieszkańcy nie muszą obawiać się o oddziały. - Miasto może w warunkach przetargowych wprowadzić zapisy zapewniające prowadzenie dotychczasowych usług medycznych - wyjaśnia prezes MCZ.
Czy są zainteresowani? Gornig wyjaśnia, że dopóki nie ma konkretnej oferty, nikt się nie ujawni. - Dochodzą do mnie jednak sygnały o dwóch zainteresowanych podmiotach - mówi.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?