Mysłowice: Samobójca próbował wysadzić kamienicę przy ul. Świerczyny. Zatrzymano go

[AKTUALIZACJA] Sobota, godz. 20

Zakończyły się rozmowy policyjnego negocjatora z 39-latkiem, który chciał wysadzić kamienicę przy ul. Świerczyny w Mysłowicach. Mężczyzna został obezwładniony siłą przez policjantów.

- 39-latek został zatrzymany. Obecnie czekamy na opinię lekarza, który ma stwierdzić, czy mężczyzna jest zdrowy psychicznie - wyjaśnia podinsp. Dariusz Mendrela z KMP Mysłowice. - Na tej podstawie podejmiemy dalsze działania.

Dodajmy, że po wcześniejszych utrudnieniach, ruch w okolicach ul. Świerczyny 20 odbywa się normalnie. Na tory wrócił również tramwaj linii 14.

Również ewakuowani mieszkańcy wrócili do kamienicy.

Po godz. 14 policjanci z Mysłowic otrzymali zgłoszenie od sąsiadów mężczyzny, że ten awanturuje się i wyrzuca przez okno różne przedmioty z mieszkania na drugim piętrze. Po przyjeździe mundurowych 39-letni mysłowiczanin zabarykadował się w mieszkaniu.

- Policja poprosiła nas o pomoc w wejściu do mieszkania tego mężczyzny. W trakcie czynności zagroził on, że wysadzi butlę z gazem w powietrze - mówi Piotr Szkuta, dyżurny mysłowickiej Straży Pożarnej.

Chodzi o 11-kilogramową butlę z gazem propan butan. Na miejscu pojawiły się dodatkowe zastępy straży pożarnej, a także pogotowie gazowe oraz ratunkowe.

- Mężczyzna na początku nie chciał z nami rozmawiać, ale otworzył się po przybyciu negocjatora - relacjonuje dyżurny KMP Mysłowice.

Dodajmy, że w związku z groźbą wysadzenia kamienicy, zarządzono ewakuację pozostałych mieszkańców. 30 osób z klatek o numerach 18 i 20 przeniosło się na czas akcji do Zespołu Szkół Sportowych przy u. Gwarków.