O tym, że Mysłowice potrzebują oszczędności wiedzą dobrze nie tylko mieszkańcy miasta. Nowy prezydent rozpoczął już proces uszczuplania wydatków miasta np. obcinając sobie pensję czy oddając do sprzedaży limuzynę miejską. W tej kwestii ważny jest jednak budżet miasta na kolejny rok.
Budżet miał zostać uchwalony podczas sesji Rady Miasta w grudniu. Jednakże 10 radnych Marta Górna, Anna Kaczmarzyk, Sebastian Roncoszek,Jacek Klimas, Joanna Pniok,Wiesław Tomanek, Jacek Szołtysek, Antonii Zazakowny, Marek Mikuła i Maria Krutysza i radny Grzegorz Łukaszek odrzucili go w głosowaniu.
Należy dodać, że negatywną opinię o przedstawionym projekcie budżetu wydała także Regionalna Izba Obrachunkowa w Katowicach.
W projekcie budżetu zaplanowano dochody budżetu w wysokości 379 912 328 zł, w tym dochody bieżące w wysokości 350 063 160 zł. Wydatki budżetu miałyby wynieść 373 039 956 zł, zawierając wydatki bieżące w wysokości 325 238 247 zł. Kwota planowanej nadwyżki budżetu Mysłowic miała wynieść 6 872 372 zł i miała zostać przeznaczona na spłatę rozchodów.
Prezydent Dariusz Wójtowicz zaprosił radnych na spotkanie robocze, które miało odbyć się 2 stycznia o 15.00. Na spotkaniu mieli przedyskutować sprawy budżetu. 3 stycznia odbędzie się także nadzwyczajna sesja Rady Miasta Mysłowic poświęcona głównie uchwaleniu budżetu dla Mysłowic na 2019 rok.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?