Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mysłowice: Odpady nadal zalegają na wysypisku na Brzezince. Zostało dodatkowo obudowane. Czy uda się ich pozbyć? ZDJĘCIA

Kacper Jurkiewicz
Kacper Jurkiewicz
Niebezpieczne odpady na Brzezince są teraz dodatkowo zabezpieczane. 

Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuń zdjęcia w prawo - wciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Niebezpieczne odpady na Brzezince są teraz dodatkowo zabezpieczane. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuń zdjęcia w prawo - wciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Mysłowice Net
Mysłowice. Niebezpieczne odpady składowane w dzielnicy Brzezinka nadal nie zniknęły z miasta. Składowisko odpadów zostało dodatkowo zabezpieczone. Czy uda się w końcu pozbyć się tego problemu? Światełkiem w tunelu jest dofinansowanie.

Niebezpieczne składowisko odpadów nadal tkwi na Brzezince w Mysłowicach

Sprawa składowiska odpadów niebezpiecznych w Mysłowicach ciągnie się już kolejny rok, a mieszkańcy Brzezinki, mysłowickiej dzielnicy, nie mogą odetchnąć z ulgą. Odpady nadal nie zniknęły z miasta. To podjęło kolejne kroki, by mysłowiczanie mogli czuć się bezpieczniej.

Obecnie trwają prace zabezpieczające teren składowiska odpadów niebezpiecznych w Brzezince od strony terenów przemysłowych byłego Polam Elpor. Stawiane jest nowe ogrodzenie i zakładany monitoring wizyjny.

- Z raportów służb mundurowych wynika, że istnieje realne zagrożenie przedostania się niepożądanych osób na teren składowiska. Boimy się podpalenia. Dlatego podjąłem decyzję o niezwłocznym dodatkowym zabezpieczeniu terenu, budując wyższe ogrodzenie i montując kamery - informuje Dariusz Wójtowicz, prezydent Mysłowic.

W lipcu 2020 roku Mysłowice otrzymały zaproszenie od Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej do negocjacji w sprawie dofinansowania projektu pn. ”Usunięcie i gospodarowanie odpadami, w tym odpadami niebezpiecznym i zmagazynowanymi w Mysłowicach przy ul. Brzezińskiej 50”.

- Po zaktualizowaniu wartości zamówienia możliwe będzie ustalenie kosztu wkładu własnego, który będzie musiało ponieść miasto, w celu usunięcia odpadów niebezpiecznych ponieważ kwota dofinansowania z NFOŚiGW stanowi do 50 procent kosztów przedsięwzięcia - informuje Anna Górny, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Mysłowice - Jednocześnie prezydent podejmuje wszelkie działania zmierzające do uzyskania wsparcia finansowego na wkład własny, który będzie niezbędny do usunięcia z terenu miasta szkodliwych dla mieszkańców i środowiska substancji - dodaje.

Problemy ze składowiskiem śmieci w Mysłowicach trwają już kilka lat

Przypomnijmy, że niebezpieczne odpady były składowane w Brzezince dzięki zezwoleniu poprzedniego prezydenta miasta, Edwarda Lasoka, który wydał je 17 maja 2018 roku. Odbyły się różne kontrole, które wykazały, że są odpady są przechowywane niezgodnie z przepisami. Ze składowiska wyciekły nawet substancje, na szczęście nikomu nic się nie stało i nie wystąpiło tutaj zagrożenia zdrowia i życia.

Obecnie urzędujący prezydent Dariusz Wójtowicz uchylił decyzję swojego poprzednika. Nakazał usunięcie wszystkich odpadów do 18 stycznia 2019 roku. Tak się jednak nie stało. Zarówno urzędnicy i mieszkańcy nadal muszą zmagać się z tym problemem. Miejmy nadzieję, że dzięki dofinansowaniu uda się pozbyć tego drażliwego dla nosa problemu.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto