Los zwierząt nie jest obojętny mysłowiczanom oraz prezydentowi miasta Dariuszowi Wójtowiczowi. Ten podpisał już zarządzenie, dzięki któremu cyrkowcy wykorzystujący zwierzęta w swoich pokazach nie będą mogli wystąpić na ziemiach należących do gminy.
- Los bezbronnych zwierząt, wykorzystywanych w haniebny sposób do pokazów cyrkowych, podobnie jak Wam, nie jest mi obojętny. Nieludzkie traktowanie zwierząt w celu zaspokajania potrzeb rozrywkowych ludzi jest niemoralne, a działalność ta niesie za sobą zagrożenia dla dobrostanu wykorzystywanych zwierząt oraz kształtowania właściwej postawy - napisał prezydent Mysłowic.
Jednak od takich występów nie da się uchronić w stuprocentach.
- Niestety, objazdowe przedstawienia cyrkowe w naszym mieście odbywają się na terenach prywatnych (np. za tzw. Bauverein`em), na co jako prezydent miasta nie mam wpływu - napisał Wójtowicz, podkreślił również, że poprosił właściciela o zerwanie umowy z zespołem cyrkowym.
Zarządzenie prezydenta dostępne jest tutaj
W sąsiednim Jaworznie to mieszkańcy stworzyli petycję, która trafiła już do prezydenta miasta Pawła Silberta. Czy uda im się wywalczyć nie wpuszczanie cyrków ze zwierzętami? Mysłowiczanie pewnie trzymają kciuki.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?