Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mysłowice: 33-latek zabił psa swojej konkubiny

KJ
PixaBay
Do bestialskiego czynu doszło w jednej z mysłowickich dzielnic. Nietrzeźwy 33-latek zabił psa swojej partnerki.

W dzielnicy Bończyk doszło do koszmarnego czynu. Dyżurny policji z Mysłowic otrzymał informacje, że w jednym z mieszkań w tej dzielnicy zabito psa.

Na miejsce zostali wysłani policjanci. Na miejscu zastali kobietę, która zgłosiła na policję ten czyn oraz mężczyznę, który był jej partnerem. Mężczyzna ten był agresywny i silnie pobudzony.

Według kobiety do zdarzenia doszło podczas jej nieobecności. Wyszła wraz z córkami rano z domu, a gdy wróciła zastała martwego psa na przedpokoju i nietrzeźwego konkubenta.

Para pokłóciła się, a partner zagroził kobiecie i córce. Powiedział jej, że jeśli się nie uspokoją to skończą jak ich pies.

Policjanci podczas interwencji byli wielokrotnie znieważani przez 33-latka. W końcu zostali zmuszeni
do użycia środków przymusu. Mężczyznę zatrzymano i doprowadzono do komendy. Tam przeprowadzono badanie trzeźwości. 33-latek miał 2,73 promila alkoholu w organizmie.

Mieszkaniec Mysłowic spędził noc w areszcie, gdy wytrzeźwiał to usłyszał zarzuty. Zabójca psa otrzymał 2-miesięczny areszt tymczasowy. Za przestępstwa, które popełnił grozą mu 3 lata więzienia.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto