Po dobrym meczu koszykarki MOSiR-u Skok Wesoła Mysłowice pokonały u siebie Wisłę II Kraków 66:56. Po raz kolejny najlepszą zawodniczą w mysłowickiej drużynie była Magdalena Kowalska, która zdobyła 29 pkt.
Przed meczem nic nie zapowiadała sukcesu MOSiR-u. Od dłuższego czasu drużyna prowadzona przez Jana Galińskiego gra osłabiona brakiem kilku podstawowych zawodniczek. Tak też było w spotkaniu z Wisłą. W składzie mysłowiczanek zabrakło kontuzjowanych Magdy Baranowskiej, Laury Tłuszczyk i Sabiny Kościelny. Nie było też Alicji Błachut, która definitywnie zrezygnowała z gry w drużynie MOSiR-u. Na dodatek w tygodniu przed meczem na grypę chorowały siostry Jurasz.
Mimo to, mysłowiczanki potrafiły nawiązać walkę z Wisłą, która tym razem nie została poważnie wzmocniona koszykarkami z pierwszego zespołu. Prawie połowę punktów dla MOSiR-u rzuciła Kowalska, która miała też 8 zbiórek i 2 przechwyty. Najbardziej wspierały ją Natalia Szabatowska (5 pkt., 7 asyst, 5 zbiórek i 4 przechwyty) i Marta Świtała (10 pkt., 4 zbiórki, 2 przechwyty i 2 asysty).
Jutro MOSiR zagra na wyjeździe z Filarem Sosnowiec. Kolejnym rywalem mysłowiczanek będzie Górnik Wieliczka.
MOSiR - Wisła II Kraków 66:56 (17:21, 16:10, 15:13, 18:12)
MOSiR: Kowalska 29, Świtała 10, Balsam 7, Magda Jurasz 6, Szabatowska 5, Monika Jurasz 5, Jagiełka 4.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?