MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Morgi: Petycja mieszkańców w sprawie zmiany trasy autobusów

Krzysztof P. Bąk
Henryk i Krzysztof Banaś twierdzą, że autobusy jeżdżą przez Morgi częściej niż kiedyś, ale ich trasy nie są dogodne dla mieszkańców tej dzielnicy.
Henryk i Krzysztof Banaś twierdzą, że autobusy jeżdżą przez Morgi częściej niż kiedyś, ale ich trasy nie są dogodne dla mieszkańców tej dzielnicy.
Prawie dwustu mieszkańców niewielkiej dzielnicy podpisało się pod petycją go organizatora transportu i władz miasta o zmianę w trasach przejeżdżających tam autobusów.

Prawie dwustu mieszkańców niewielkiej dzielnicy podpisało się pod petycją go organizatora transportu i władz miasta o zmianę w trasach przejeżdżających tam autobusów.

Henryk Banaś mieszka w tej dzielnicy od ponad 30 lat. Pracuje w hucie "Ferrum". Gdyby wjechał samochodem na biegnącą przez Morgi autostradę A4, miałby do pracy tylko 7 kilometrów. A że dojeżdża autobusem, to dojazd zajmuje mu godzinę.

Z tej dzielnicy do Katowic można dojechać dwoma liniami - 76 i 44. Każda z nich objeżdża sporą część Mysłowic. Z Morgów kieruje się w stronę Brzezinki, później przez Brzęczkowice, Słupną do centrum miasta i dalej - przez Janów i Bończyk - do Katowic. Autobus numer 44 przejeżdża również przez Szopienice, więc podróż się wydłuża. A w Zawodziu trzeba się jeszcze przesiąść do tramwaju. - Biorąc pod uwagę wymyśloną w ubiegłym roku przesiadkę w Zawodziu, dojazd do centrum Katowic zabiera prawie półtorej godziny - twierdzi Krzysztof Banaś, który wystosował petycję do Komunikacyjnego Związku Komunalnego Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego. Podpisało się pod nią dokładnie 175 mieszkańców tej dzielnicy. Powodów do narzekań mają więcej niż tylko brak szybkiego połączenia ze stolicą województwa. Ich zdaniem linia 44 kursuje zbyt rzadko. A kursujący dodatkowo 160 nie stanowi żadnej alternatywy. Mieszkańcy Morgów mogą do Katowic dojechać również jadącą przez Wesołą linią 672.

- Ale nie jest ona zsynchronizowana z rozkładem jazdy 76, co uniemożliwia przesiadkę w Wesołej - podkreśla Krzysztof Banaś.

Ponad dwadzieścia lat temu z Morgów można było w ciągu kilkunastu minut dojechać do Katowic. Dlatego autorzy petycji proponują, by linia 76 - na wzór tej sprzed laty - nie kursowała przez Brzezinkę, Brzęczkowice i Centrum. Chcieliby również, by w Wesołej zsynchronizowano odjazdy linii 76 i 672. Dojazd do centrum miasta miałaby zapewniać linia 162 jadąca przez Brzezinkę. Mieszkańcy chcieliby również przywrócenia linii 106, którą można dojechać do Sosnowca. - Jeździ tam co prawda 160, ale dojazd do centrum tego miasta zajmuje prawie godzinę, ponieważ jedzie on przez peryferie Sosnowca - twierdzą Banasiowe.

Faktycznie nie ma szybkiego połączenie z Morgów do Katowic. Jednak po ostatnich zmianach w rozkładach jazdy, mieszkańcy tej dzielnicy mają jedną z lepszych ofert przewozowych w Mysłowicach - uważa Alodia Ostroch, rzecznik prasowa KZK GOP. Jej zdaniem zmiana w trasach jest możliwa, ale wymaga czasu. Nie da się jej wprowadzić od razu. - To co jest wygodne dla kilkuset osób, może być niewygodne dla kilku tysięcy pozostałych. Natychmiastowe wprowadzenie jest nierealne. Wymaga ustaleń z urzędami miast Mysłowic i Katowic, badań i obliczeń. Będziemy szukać jakiegoś rozwiązania - zapewnia rzeczniczka. Ostroch zauważa również, że trasa i częstotliwość kursów linii 76 jest dostosowana do młodzieży dojeżdżającej do szkół i na ewentualnych zmianach ta grupa ucierpiałaby najbardziej. Jednak piłka leży po stronie Urzędu Miasta. To z miejskiej kasy pokrywane są koszty organizacji zbiorowego transportu. To urzędnicy mogą zaproponować zmiany na trasach czy stworzenie dodatkowych linii - Jeżeli zasugerują nam, że takie zmiany są potrzebne, zastanowimy się w jaki sposób to rozwiązać - mówi Alodia Ostroch. W Urzędzie Miasta nie udało nam się dowiedzieć, czy ktoś pochylił się nad petycją morgowian i czy urzędnicy wystąpią o postulowane przez nich zmiany.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto