Miasto jest w tragicznym stanie ale "to wina poprzedników"

Ulice są dziurawe, kamienice komunalne się walą, bida aż piszczy. Biznes ucieka z miasta, bo z kim tu robić interesy? A jak uciekają inwestorzy, to już faktycznie pozostaje tylko dzielić to co jeszcze do ocalenia o czym przecież znaczna rzesza mieszkańców „południa” myśli. No to właśnie te „lepsze Mysłowice” w moim świata widzeniu. I nie podobają mi się one. Nie mnie jednemu.

Czyja to wina? Nie raz z ust obecnej „władzy” słyszałem o tym, że za tym wszystkim stoi były Prezydent Mysłowic Grzegorz Osyra. W mantrze powielanych żali na tę „winę poprzednika” brakło już chyba tylko odpowiedzialności za trzęsienia ziemi w Tanzanii. Zwyczajnie można by pomyśleć, że „czarny mysłowicki lud” w bandamce wziął i zniszczył caaaaaaałe miasto. Rozkradł, sprzedał, zastawił, zadłużył i zostawił. I powiem wszystkim Wam, moi mili Czytelnicy, że niestety wiele osób powiela to stanowisko. Przyjrzyjmy się zatem temu przez pryzmat jednej sprawy.

MPWiK od dawna określone zostało największą kulą u nogi w budowie budżetu miasta. Katastrofalny stan finansowy, perspektywy jeszcze gorsze. Z roku na rok powiększające się zadłużenie. Kolejne kredyty, obligacje i diabli wiedzą jakie jeszcze cuda finansowe, którymi sprytnie rozmydla się obraz miasta popadającego w ruinę. No, ale przecież to Grzegorz O. wpędził miasto w takie tarapaty. To on zrujnował fatalnie prowadzoną inwestycją stan finansowy MPWiK. Słyszeliście to? Ja wielokrotnie. Wina poprzedników.

Radni poprzedniej kadencji widzieli co się dzieje wokół projektu przebudowy cieci wodno kanalizacyjnej. Podejrzewali, że są nieprawidłowości i świadomie powołali nawet komisję doraźną, która miała jasno sprecyzowane cele. Wśród nich było – Monitorowanie wykonawstwa pod względem jakości, stopnia zaawansowania, finansowania i zgodności z harmonogramem w ramach realizacji zadania „gospodarka wodno-ściekowa w Mysłowicach”. Na czele komisji stanął mąż opatrzności mysłowickiej, nasz obecny włodarz Prezydent Edward Lasok. 26 luty 2009 roku. Ważna data!

W skład tejże komisji weszli: Zbigniew Augustyn (dziś dyrektor MZGK), Daniel Jacent (dziś Radny), Piotr Oślizło (dziś Radny i Inspektor MPWiK), Damian Sojka (dziś Radny), Dariusz Wójtowicz ( dziś Radny) i Bogdan Sablik (dziś były Radny). Acha i jeszcze dwa nasze samorządowe orły: Grzegorz Łukaszek ( dziś Przewodniczący Rady Miasta) i rzecz jasna Pan Przewodniczący tej Komisji Edward Lasok (dziś nasz kochany Pan Prezydent).

Jeden BYŁY. Nie uczestniczący dziś aktywnie samorządowiec. Jeden.

Cóż, stan w jakim jest dziś MPWiK to wina poprzedników. Tylko... których?