Jednym z nich jest Park Słupna w Brzęczkowicach. Jest także Hubertus przy granicy z Sosnowcem oraz Wesoła Fala w Wesołej. Ponadto w mieście jest pięć szlaków turystycznych oraz dwa szlaki rowerowe.
Park Słupna to zarówno kąpielisko, jak i tereny zielone i ścieżki spacerowe oraz rowerowe. Jest tutaj także sześć boisk do gry w siatkówkę plażową i jedno boisko do gry w piłkę nożną plażową. Park Słupna to także ośrodek rekreacyjny z kąpieliskiem i stawem.
-Przez całe wakacje działa tutaj kąpielisko strzeżone przez ratowników WOPR. Na terenie ośrodka rekreacyjnego można wypożyczyć kajaki czy rowerki wodne - mówi Anna Gandyk-Piszczek, z mysłowickiego MOSiR-u.
W parku Słupna organizowane są często festyny, koncerty, pikniki. Jest tutaj także plac zabaw dla dzieci i siłownia pod chmurką. Można odpocząć na zielonej trawie, przespacerować się wśród zieleni czy wykąpać w wakacje.
- Brakuje takich miejsc, gdzie można pospacerować. Zwykle biegam nad Przemszą w Brzęczkowicach, a latem z koleżankami jeździmy do Słupnej. Przydałyby się jednak nowe ścieżki rowerowe i też ścieżki do jazdy na rolkach - wymienia Kamila Morawiec z Brzezinki.
Niestety, dobrej sławy nie ma kolejny ośrodek rekreacyjny - Hubertus. To naturalne kąpielisko zorganizowane na stawie Hubertus. Z jednej strony stawu jest piaszczysta plaża z parasolkami i stanowiskiem do wakeboardingu. W wakacje kąpielisko jest strzeżone przez ratowników WOPR-u. Druga strona kąpieliska wygląda zupełnie inaczej. To przestrzeń dla rybaków, którzy sami zorganizowali sobie stanowiska do połowów.
- Od 30 lat przychodzę tutaj wędkować. I nic tutaj się nie zmienia. Najgorzej jest w lato, gdy przychodzą plażowicze i zostawiają pełno śmieci. Kto to sprząta? Oczywiście, że wędkarze. My dbamy o porządek przy stawie i też go zarybiamy. Są tutaj takie ryby, jak płoć, karp, sandacz czy sum - mówi Józef Bartkowski, wędkarz z Koła nr 37 w Mysłowicach, któremu płoszyliśmy ryby podczas krótkiej rozmowy.
Dla kąpieliska Hubertus charakterystyczne są...płoty. Co pewien odcinek teren przecina ogrodzenie tak, że nie da się wzdłuż wody przejść wokół stawu.
- Szkoda, że plaża jest zamknięta i trzeba za nią płacić. Kiedyś była tutaj masa ludzi, a teraz część woli jechać tam, gdzie może się rozłożyć za darmo. Dobrym przykładem są „Stawiki” w Sosnowcu. Są dobrze zagospodarowane, dlatego latem tam jest tak dużo ludzi. Hubertus jest bardziej naturalny, mogę przyjść tu z żoną odpocząć, jednak wiem, że moje dzieci, by się tutaj nudziły - mówi Dariusz Wrona z Sosnowca, który przyszedł nad staw ze swoją żoną Dorotą.
W południowych dzielnicach Mysłowic największym terem rekreacyjnym jest kąpielisko Wesoła Fala. W latach 80. XX wieku było to miejsce spotkań i wypoczynku. Przyciągało ludzi. Od kilku lat jednak nic tam nowego się nie dzieje. Zarośnięty staw, mała plaża i kąpielisko, w którym nie można się kąpać nie przyciąga mysłowiczan. Brakuje także nowego placu zabaw oraz toalet. Obecnie można tam spotkać wędkarzy i miłośników biegania. Mieszkańcom z południa Mysłowic marzy się jednak, aby zrobiono tutaj strzeżone kąpielisko.
- W czasie majówki w Parku Słupna odbędzie się kilka imprez. Kąpieliska będą natomiast czynne od pierwszego weekendu wakacji - mówi Paweł Gawęda z MOSiR-u.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?