- Całe zdarzenie widziały osoby postronne, które zawiadomiły o nim mysłowicką Policję - relacjonuje mł. asp. Daniel Sadowski z Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach.
Po przybyciu radiowozu funkcjonariusze zbadali kierowcę. Jak się okazało, miał 2,46 promila. Mężczyzna zaczął sugerować policjantom, żeby dali spokój. Gdy usłyszał, że to niemożliwe, wyciągnął z portfela 200 zł. Teraz oprócz utraty prawa jazdy, za próbę przekupstwa grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?