Jak wygląda ogrzewanie szkół w Mysłowicach? Czy uczniowie zostaną wysłani na edukację zdalną?

Gorące ciepłe dni mamy już za sobą a wrześniowa pogoda daje się nam we znaki. Pisaliśmy o dodatku węglowym, z którego mogą skorzystać mieszkańcy, a jak szkoły są przygotowane na nadchodzący mróz?

W Mysłowicach posiadamy 25 placówek edukacyjnych w tym 17 szkół podstawowych, 5 zespołów szkolno-przedszkolnych oraz 3 szkoły ponadpodstawowe. Nie wszystkie jednak placówki są ogrzewane z jednej sieci ciepłowniczej.

Jesteśmy przygotowani na wszelkie ochłodzenie. W tej chwili mamy już włączone centralne ogrzewanie w związku z tym, że nasze ogrzewanie już od lat jest połączone z częścią lokatorską, która jest położona w skrzydle budynku — informowała nas o stanie ciepła w szkole Marta Drewnicka, wicedyrektor Liceum Ogólnokształcącego nr 1 im. Tadeusza Kościuszki w Mysłowicach.

Większość szkół w naszym mieście jest ogrzewana gazowo lub z sieci ciepłowniczej, ogrzewanie węglowe jest tylko w Przedszkolu nr 15 w Mysłowicach przy ulicy Osmańczyka 2. Według informacji, które podali nam pracownicy Urzędu Miasta Mysłowice, wszystkie szkoły naszego miasta są przygotowane na narastające przymrozki i żadna ze szkół nie informowała o problemach z ogrzewaniem. Zapytaliśmy też placówki edukacyjne czy mają wyznaczony alternatywny plan, który polegałby, na wysłaniu uczniów do domu i edukacji zdalnej jednak otrzymaliśmy informację, że placówki nie biorą takiego scenariusza pod uwagę.

Żaden taki plan nie jest brany pod uwagę. Na tę chwilę nasza szkoła jest ogrzewana przez miasto, kaloryfery są ciepłe, a dzieci nie marzną i mam nadzieję, że tak zostanie cały rok — informowała nas o stanie ciepła Eleonora Janowska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 im. Marii Skłodowskiej-Curie w Mysłowicach.